piątek, 21 stycznia 2011

PODSTAWOWE ZADANIA PRACY SOCJALNEJ Z PRZEDMIOTU "WPROWADZENIE DO PRACY SOCJALNEJ"

PODSTAWOWE ZADANIA PRACY SOCJALNEJ




PIS TREŚCI :


1. ZARYS UJĘCIA DEFINICYJNEGO POJĘCIA
„PRACA SOCJLANA”

2. PODSTAWOWE ZADANIA PRACY SOCJALNEJ


3. CELE PRACY SOCJALNEJ
WG. OGÓLNOKRAJOWEJ ZAWODOWEJ ORGANIZACJI
AMERYKAŃSKICH PRACOWNIKÓW SOCJALNYCH

4. PODSUMOWANIE

BIBLIOGRAFIA




1. UJĘCIE DEFINICYJNE POJĘCIA „PRACA SOCJALNA”

Pojęcie „pracy socjalnej” zostało wprowadzone w Stanach Zjednoczonych przez Simona N. Pattena w 1900r. Nazwa ta miała za zadanie oznaczyć zawodową działalność, która w końcu XIXw. zaczęła zastępować działalność charytatywną i filantropijną w Stanach Zjednoczonych i w Europie Zachodniej. Pojęcie to zaczęło się utożsamiać z zawodem i profesją w wyniku postępujących zmian w kształceniu do pracy socjalnej oraz towarzyszących mu procesach samoorganizowania się środowiska zawodowego pracowników socjalnych. w Ameryce i Europie pracownicy socjalny chcą aby praca socjalna miała status profesji a prowadzona przez nich działalność zawodowa powinna być określana mianem działalności profesjonalnej.
W Polsce natomiast tradycje uprawiania pracy socjalnej, jej rozwoju teoretycznego jako dyscypliny naukowej , a także rozwoju instytucjonalnych form kształcenia dla pracy socjalnej są związane z osobą Heleny Radlińskiej i teorią pedagogiki społecznej, którą to rozwijała przez całe życie. Ta znakomita uczona posługiwała się pojęciem pracy społecznej i odpowiednio pracownika socjalnego.
„Praca społeczna” polega na wydobywaniu i pomnażaniu sił ludzkich, na ich usprawnianiu i organizacji wspólnego działania dla dobra ludzi. ”
Praca społeczna, obok pracy kulturalno-oświatowej była dla autorki jedną z dróg przemiany środowiska. Formy takie jak : pomoc, ratownictwo i opieka społeczna pozwalały wyrównać braki hamujące rozwój jednostek a udzielanie pomocy w oparciu o ich potrzeby i oraz możliwości wspomagających je osób i instytucji umożliwiały dalszy rozwój.
Taka postawiona teza i koncepcja „pracy społecznej” zdaniem Ewy Marynowicz – Hetki jest bliska współczesnym koncepcjom pracy socjalnej. Nie wszyscy jednak autorzy są zgodni że pojęcie praca socjalna i praca społeczna można stosować zamiennie, ponieważ mają zbliżony zakres znaczeniowy. Niektórzy autorzy stawiają jednak znak równości pomiędzy tymi dwoma pojęciami W tradycji polskiej pedagogiki społecznej pojęcie pracy socjalnej zostało „importowane z zewnątrz, dlatego mówi się o bardzo bliskich związkach między pedagogiką społeczną a praca socjalną. Związki pomiędzy tymi p[pojęciami były w różnie sposób postrzegane i w rożny sposób opisywane.
A.Kamiński definiował pojęcie pracy socjalnej w nast. sposób : „dziedziny świadczeń ratowniczych, opiekuńczych i pomocy zabezpieczającej pomyślny rozwój jednostek, grup społecznych i społeczności, które pozostawione własnemu losowi – mogłyby nie podołać niekorzystnym sytuacjom życiowym” Autor miał na myśli, że pomoc w formie tylko materialnej nie wystarcza lecz potrzebna jest inna pomoc chociażby taka , która przygotowuje jednostki do właściwego spożytkowania otrzymanych dóbr i usług.
Inna dyscypliną naukową oprócz pedagogiki społecznej, w której stosuje się pojęcie pracy socjalnej jest jest nauka o polityce społecznej. Praca socjalna świadczona na gruncie polityki społecznej ma osobliwy charakter i jest usługą adresowaną głównie do klientów pomocy społecznej przez służby społeczne. „Służby społeczne” natomiast to „instytucje, organizacje lub zorganizowane grupy realizujące szeroko rozumianą pracę socjalną . Spośród innych podmiotów polityki społecznej (..) wyróżnia je indywidualizacja celów i metod działania wynikająca z bezpośredniego kontaktu z osobami, którym świadczona jest pomoc”
Pracownicy socjalni są przedstawicielami takich służb społecznych i są zatrudnieni w różnych instytucjach pomocy społecznej np. w ośrodkach pomocy społecznej, Powiatowych centrach Pomocy Rodzinie, domach pomocy społecznej.
Charakterystycznym rysem pracy socjalnej w pomocy społecznej jest to, że oferuje się usługę w postaci pracy socjalnej najczęściej ludziom bardzo ubogim , głownie niektórym członkom rodzin, łącząc pracę socjalną z innymi
Nie co mniej tradycyjne podejście do definiowania pracy socjalnej wykazał W. Schwarz dla którego jest ona „procesem swoistej mediacji pomiędzy uwikłaną w problem jednostką a społeczeństwem” Model ten opiera na założeniu, że „interesy indywidualne i społeczne są- ogólnie rzecz biorąc- podobne” Jednak żę na świecie istnieje wiele różnych systemów społecznych, których różnorodność indywidualnych dążeń bądź żądań są przez ten system wzbogacane lub ograniczane. W drugim przypadku to właśnie likwidacja tych barier oraz wspieranie rozwoju i samorealizacji poszczególnych jednostek jest zadaniem pracy socjalnej.




2. PODSTAWOWE ZADANIA PRACY SOCJALNEJ

Podstawowe, tradycyjne obszary, w których służby społeczne nadal działania to:

a ) Walka z ubóstwem, obejmująca min.: ubogich ludzi starszych, samotne matki z dwojgiem dzieci, bezrobotnych z rodzinami,

Ubóstwo istnieje w Polsce od zawsze, od kiedy tylko istnieją klasy wyzyskiwane i wyzyskujące. Na przestrzeni wieków zmieniał się jego wizerunek. W literaturze przedmiotu znajdujemy wiele zróżnicowanych podejść do zdefiniowania ubóstwa. Pierwszy dychotomiczny podział spotykanych ujęć polega na „przyjmowania za ubogich tych, którzy zgłaszają się po pomoc oraz tych których warunki bytu, konsumpcja, czy tylko dochody, są gorsze niższe gorsze od określonego standardu, który przyjmuje się jako pożądany.” „Współczesny biedny –pisze J. Grotowska –Leder –jest innym człowiekiem niż tradycyjny biedny. Jego portret ma wiele odcieni, zarówno wówczas, gdy odtwarzamy go z wyników badan, jak i wtedy, gdy rysują go osoby, które w codziennej pracy zawodowej organizują pomoc dla biednych. Kategorię ubogich stanowią zarówno ci, których warunki i styl życia są krańcowo różne od społecznie akceptowanych standardów życia, zajmujący najbardziej marginalne pozycje w ramach systemu społecznego, eksludowani z podstawowych społecznych sfer życia, z praw i zasobów ( np. bezdomni, żebracy), oraz biedni, którzy funkcjonują w najważniejszych dziedzinach życia, nie wyróżniający się specjalnie w ulicznym tłumie. Ci pierwsi przymierają głodem, koczują w miejscach, które maja niewiele wspólnego z powszechnie akceptowanymi warunkami mieszkaniowymi, są nie zintegrowani w ramach struktur rodzinnych, koleżeńskich, społecznych, izolują się są izolowani, i na wzór dawnych biedaków pogodzeni często ze swym losem. Większość współczesnych biednych stanowią jednak Ci drudzy, osoby, które zubożały wskutek pracy…” Najczęściej przyjmuje się określenie ubóstwa absolutnego jako wyznacznik sytuacji jednostek lub grup społecznych, których dochody są zbyt niskie, aby utrzymać się przy życiu i zdrowiu, oraz pojęcie ubóstwa subiektywnego, które występuje wówczas, gdy jednostka lub członkowie grupy określają siebie jako ubogich.
W analizach przyczyn ubóstwa wyraźnie wyodrębniają się podejście ekonomiczne, podejście socjologiczne, psychologiczne, demograficzne, i kulturowo- historyczne.
Najczęściej pomiar ubóstwa jest dokonywany poprzez określenie progów, czyli minimalnego poziomu dochodów zabezpieczającego podstawy egzystencji. Nie osiągnięcie w dłuższym okresie tego progu dochodów kwalifikuje jednostki bądź grupy społeczne jako ubogie. Obecnie wśród klientów można zaobserwować zjawisko które R. Gierszewska i B.Szatur- Jaworska nazywają „odmłodzeniem”. W dobie przemian społecznych i gospodarczych jest coraz więcej ludzi w wieku produkcyjnym których brak pracy lub niewystarczające dochody zmuszają od korzystania z świadczeń socjalnych. Wspomaganie finansowe za pomocą różnych świadczeń jest niewątpliwie nieodłącznym elementem pracy socjalnej gdyż jednostka bez podstawowych środków do życia nie może prawidłowo funkcjonować w obrębie społeczeństwa.



b) praca socjalna w służbie zdrowia obejmująca szereg bardzo rozbudowanych
programów wspierających, czy nawet zastępujących leczenie medyczne, rehabilitacyjnych i ułatwiających rekonwalescencję — opartych na generalnym założeniu dostrzegania w każdej chorobie czy zaburzeniu zarówno aspektu somatycznego jak i psychicznego. Bycie potrzebnym i użytecznym jest bardzo ważnym i swoistym detalem w życiu każdego człowieka. Pomaga ona nam się samorealizować oraz poprawia komfort życia\ zdrowia psychicznego. Niejednokrotnie życie rzuca nam „kłody pod nogi” i zakłóca prawidłową aktywność i sprawność organizmu. Praca socjalna umożliwia osobom chorym lub niepełnosprawnym „ utrzymywać, zyskiwać lub odzyskiwać taki tryb życia, który jest zadawalający dla nich i pomaga im być użytecznymi dla grup ludzi i społeczności, której cześć stanowią” Takie podejście dodaje sił w walce z przeciwnościami oraz motywacji do całkowitego przezwyciężenia ich .

Miejsca pracy pracowników socjalnych w systemie opieki zdrowotnej:
- instytucje prewencyjno -edukacyjne
- systemy opieki szpitalno- instytucjonalnej
- programy podstawowej opieki zdrowotnej
-usługi planowania służby zdrowia w społecznościach
- ośrodki szkoleniowe przygotowujące do pracy w służbie zdrowia
Wszystkie interwencje z zakresu pracy socjalnej muszą uwzględniać fizyczne i społeczne aspekty zdrowia gdyż zdrowie jest zasadniczym warunkiem efektywnego funkcjonowania społecznego.

c) praca socjalna w dziedzinie zdrowia psychicznego i lecznictwa — czyli kliniczna praca socjalna prowadzona równolegle z kuracją psychiatryczną, lub w nie¬których przypadkach ją zastępująca, rozszerzona z reguły na rodzinę pacjenta lub jego środowisko lokalne (zwłaszcza usprawniająca funkcjonowanie w nich osób o lekkich zaburzeniach). Zdrowie psychiczne wymagające leczenia psychiatrycznego jest odrębnym elementem w pracy socjalnej ponieważ może mieć wpływ na różne dziedziny życia społecznego. Może być także zagrożeniem dla innych jednostek. Stawia ono wiele różnorakich barier, które niejednokrotnie mogą stanowić duże wyzwanie dla pracowników socjalnych.

Zasady ogólne pracy socjalnej związane z opieką zdrowotną:
- dbałość o zdrowie w swerze psychospołecznej i fizycznej
- przeciwdziałanie chorobom o podłożu fizycznym bądź umysłowym
- wzmacnianie i usprawnianie funkcjonowania fizycznego i psychospołecznego mając na względzie społeczny i emocjonalny wpływ choroby lub niepełnosprawności
- propagowanie bezkonfliktowych sytuacji, które są inicjowanie przez osoby zaangażowane w opiekę zdrowotna
- maksymalizować warunki dla optymalnego korzystania z świadczeń opieki długo- i krótkoterminowej.
Pracownicy socjalni są jedną z wielu kategorii świadczących usługi w zakresie zdrowia psychicznego. Zważając na powagę sytuacji zdrowia klienta powinni oni dysponować specjalistyczną wiedzą niezbędną do oszacowania diagnostycznego, znać przepisy prawne dotyczące dobrowolnego i przymusowego leczenia oraz zasady postępowania w sytuacjach kryzysowych takich jak samobójstwo, zachowania psychotyczne oraz gwałtowna agresja. Z racji tego że pojęcie zdrowie psychiczne jest pojęciem szerokim i trudnym do opisu postrzeganie go odbywa się za pomocą następujących czynników: poczucie komfortu fizycznego, konstruktywne interakcje z innymi, oraz kompetencje osobiste, w tym poczucie własnej wartości, niezależności, morale danej osoby.


d) praca socjalna z osobami uzależnionymi (alkohol, narkotyki) i ich rodzinami — od wspierania tradycyjnych metod „detoksykacji" i medycznego leczenia uzależnień, przez organizowanie różnorodnych programów in¬dywidualnej i grupowej terapii psychologicznej, aż do „wspólnot terapeuty¬cznych" i programów realizowanych w miejscach pracy, zwłaszcza w przemy¬śle. Samo wprowadzanie do organizmu substancji toksycznych nie jest chorobą. Jednak jednak ich naużywanie może spowodować uzależnienie co w konsekwencji może zakłócać możliwości dokonywania oceny oraz zdolność do pełnienia ról społecznych lub wykonywania powierzonych nam obowiązków. Pracownicy socjalni pracujący w instytucjach leczenia uzależnień zajmują się doradzaniem poszczególnym osobom i rodzinom oraz łączeniem tych usług z usługami w instytucji opieki zdrowotnej, prawnej, edukacji lub pomocy zawodowej.
Pracownik socjalny powinien oprzeć swoje działania praktyczne na podstawie niżej wymienionych wskazówek:
- Traktować nadużywanie alkoholu jako chorobę, a nie jako sym¬ptom. Osoby prowadzące leczenie klientów-alkoholików ostrzegają przecz próbami poszukiwania przyczyn uzależnienia, zachę¬cają za (o do działania na rzecz zniesienia uzależnienia klienta, przez identyfikację tych czynników, które powodują utrzymywa¬nie się problemu.
Zajmować się efektywnie systemem zaprzeczania u alkoholika, przez stosowne przedstawianie mu jego problemu, bez oczeki¬wania, że klient od początku racjonalnie definiuje i naświetla problem.
- Edukować klienta-alkoholika w zakresie różnych aspektów jego choroby i jej wpływu na jakość życia. Alkoholicy wiedzą niewie¬le, jeśli wiedza w ogóle cokolwiek, o biosocjofizycznych skutkach alkoholizmu, Edukacja zapoczątkowana przez osobę leczącą po¬maga klientowi-alkoholikowi zdefiniować swój problem jako cho¬robę, a niejako słabość, i szybciej dążyć do wyleczenia.
- Modyfikować tradycyjne umiejętności stosowane w pracy socjal¬nej, które nic są przydatne w leczeniu alkoholików. Przykładowo, pracownik socjalny musi zmierzyć się z negowaniem problemu przez klienta, ale nadal utrzymywać postawę wspierająca., nie po¬zwalając wszakże, by alkoholizm trwał.
- Zajmować się efektywnie różnymi klientami. [,..] Pracownik socjalny powinien znać się. na alkoholizmie, jak też na różnych czyn¬nikach go powodujących i dysponować odpowiednimi umiejętno¬ściami, by skutecznie reagować na różne zgłaszane potrzeby”
Zapoznanie się z powyższymi wyróżnikami może poprawić efektywność i wydajność działań mających na celu pomoc uzależnionym oraz ich rodzinom.



e) praca socjalna na rzecz rodziny jest niezwykle istotnym elementem w funkcjonowaniu podstawowej komórki społecznej, jaką niewątpliwie jest odgrywającej ogromną rolę w życiu każdego społeczeństwa. Pomaga ona dostosować pewne nieprawidłowości występujące w obrębie rodziny do ogólnie przyjętych standardów. Należy przy tym pamiętać że często ofiarą takich nieprawidłowości są dzieci, które często nie rozumieją tak naprawdę co się wokół nich dzieje. W zależności od rodzaju czynności podejmowanych przez pracownika socjalnego prace socjalną można określić jako pracę opiekuńczą lub kulturalno oświatową. Pomoc rodzinie w pierwszej fazie bywa często ratownictwem które w późniejszej fazie przekształca się w prace opiekuńczo wychowawczą. Interwencja taka powinna mieć charakter zaplanowanych świadomie działań, wyników wcześniej przeprowadzanej diagnozy. Według H. Radlińskiej jest celem jest „ przebudowa społeczna dokonywana dzięki wytwarzaniu się nowych więzi międzyludzkich” co w swerze psychologicznej oznacza ona „wydobywanie i pomnażanie sił ludzkich ich uprawianie i organizacje dla wspólnego działania, dla dobra jednostki i ludzi”
Pracownik socjalny wchodząc w interakcje z podopiecznym (podopiecznymi) zmierza do poprawy sytuacji, przezwyciężenia trudności i działa zgodnie z dobrem jednostki (jednostek) inicjując i wprowadzając zmiany indywidualne i środowiskowe. Takie wsparcie często przekształca się w długotrwałą pomoc społeczną. Wsparcie to umożliwia regeneracje podświadomości człowieka. Pomaga zebrać siły do dalszego życia, a wręcz wprowadza skrzywdzonych w inny lepszy jego wymiar. Nie ma nic bowiem ważniejszego dla odpowiedzialnego rodzica jak uśmiech i bezpieczeństwo swojej pociechy.


f) praca socjalna w szkołach - gdzie domeną pracownika socjalnego jest wczesna profilaktyka i troska o respektowanie praw dziecka, lecz także pośredniczenie na styku szkoła- rodzina-społeczność lokalna; Można więc rzec że praca pracownika socjalnego obejmująca szkołę jest również pracą na rzecz rodzin, ale skupi się głownie na dzieciach. Pracuje się z różnymi przypadkami młodocianych przestępców, ofiarami złego traktowania w domu czasem nawet na granicy molestowania seksualnego, dziećmi przejawiającymi brak zainteresowania szkołą i brakiem motywacji do działania lub także z przypadkami o ograniczonej zdolności umysłowej lub uzależnionymi od różnorakich środków chemicznych. Pojawiają się problemy bezdomności, rosnącej liczby nastoletnich rodziców, wchodzenia w konflikty z prawem za sprawą młodocianych gangów.
Te i inne dylematy które w ramach pracy socjalnej spoczywają na barkach pracowników socjalnych są pewnego rodzaju wyzwaniem i wymagają ścisłego trzymania się pewnych zasad:
-Rodzice i dzieci widziani są w świetle systemu transakcyjnego, który odznacza się nieustannym rozwojem i przystosowaniem
- z góry zakłada się że dzieci i rodzice mają dość wystarczająco dużo motywacji aby sprostać wyzwaniom i wymaganiom jakie niesie za sobą życie codzienne,
- rekomenduje się wsparcie społeczne oraz inne możliwości wynikające z życia w społeczeństwie jako środki pomagające w rozwoju, samorealizacji i osiągnięciu właściwych celów
Jednak praca socjalna w obrębie szkoły nie tylko skupia się na dzieciach ale także na ich rodzicach. Pracownicy socjali zachęcają aby rodzice brali czynny udział w edukacji swojego dziecka, angażowali się w życie kulturalne szkoły oraz uczą podejmowania niełatwych decyzji i rozwiązywania problemów.



f) praca socjalna z osobami starszymi — szeroki zestaw programów ukierunkowanych na tą grupę wiekową, od pomocy ekonomicznej, przez pielęgnację, aż do troski o potrzeby psychiczne, w tym np.: kwestie rekreacji i podróżowania.
Zwykle świadczenia formalne dla osób starszych podzielić moż¬na na trzy kategorie: - wsparcie społeczne dla osób starszych bez do¬legliwości zdrowotnych,
- świadczenia społeczne dla osób schorowa¬nych w podeszłym wieku
- opieka długookresowa w instytucji stałego pobytu.
Bez względu na kategorię w której znajduje się klient pracownik socjalny musi zawsze pamiętać ze pracuje z osobą starszą której proces starzenia się może przybierać róże formy i przebiegać w zmieniającym się tempie. , Wymagana jest koordynacja różnych świadczeń, takich jak pomoc finansowa, transport, mieszkalnictwo, pomoc w pokrywaniu kosztów energii, informacja i kierowanie do właściwych instytucji, rehabilitacja, sieć świadczeń telefonicznych , oraz poradnictwo zarówno państwowe, jak i prywatne. Problemem na który coraz częściej napotykają się pracownicy socjalni jest choroba Alzheimera. Wraz z postępem choroby następują kłopoty z kontrolowaniem się, demonstracja wrogości niekiedy agresji, starszy człowiek przestaje sobie radzić w podstawowych czynnościach w życiu codziennym i staje się coraz bardziej zależny od innych. W takim przypadku oprócz nieformalnego systemu społecznego niezbędne jest również wsparcie formalnej opieki społecznej.



g) problematyka przestępczości, w tym przestępczości nieletnich -obok tradycyjnych już działań typu nadzoru kuratorskiego, poszerzanie badań nad funkcjonowaniem więzień i ośrodków poprawczych oraz konstruowanie na tej podstawie projektów ich przekształcania, zwiększanie zakresu i znaczenia zastępczych, nie izolacyjnych form karania oraz dbałość o ich właściwy przebieg; równoczesna praca z przestępcami i ich ofiarami. Do zadań pracownika socjalnego nie należy tylko uchroni ć nieletniego przez zakładem poprawczym ale działanie które doprowadzi młodocianego do dobrowolnego odcięcia się od rówieśniczej grupy przestępczej oraz doprowadzi do widocznych zmian w zachowaniu i postępowaniu w życiu codziennym. Podobnie jest w przypadku osoby dorosłej należy jej uświadomić że postępowanie niezgodne z prawem nie jest sposobem na życie a wręcz przeciwnie jest konfliktem życia. Najczęstszymi przyczynami wśród nieletnich są: marginalizacja społeczno-ekonomiczna lub ubóstwo, zażywanie narkotyków, pochodzenie nieletnich z rodzin rozbitych, przemoc w grach komputerowych, niepowodzenia szkolne, uwarunkowania biologiczne, brak ideałów.













3. CELE PRACY SOCJALNEJ WG. OGÓLNOKRAJOWEJ ZAWODOWEJ ORGANIZACJI AMERYKAŃSKICH PRACOWNIKÓW SOCJALNYCH


Poprzez wykonywanie programów świadczenia usług socjalnych są osiągane cele pracy socjalnej. Wymienione poniżej cztery cele określają działania zawodowe w zakresie pracy socjalnej :


1. „Umożliwić przystosowawcze funkcjonowanie społeczne , jak też zwiększyć zdolność do rozwiązywania problemów oraz radzenia sobie z zdaniami życiowymi.”
Pracownicy socjalni pomagają klientom w przezwyciężaniu barier na które napotykają się w życiu codziennym. Starają się jak najgłębiej wejść w dany przypadek i precyzyjnie określić zaistniałe nieprawidłowości. Wiąże się z tym również udzielanie informacji z zakresu danego problemu, promowanie działań zaradczych i motywacja klienta.



2. „Poprawić działanie systemu świadczeń socjalnych”
Prawidłowo działający system wykonywania świadczeń socjalnych jest niezbędną podstawą funkcjonowania pracy socjalnej. Pracownicy socjali poprzez efektywną i aktywną działalność zawodową modyfikują oraz wprowadzają nowe mechanizmu usprawniające wymianę i współpracę miedzy instytucjami.


3. „Powiązać klientów z potrzebnymi im środkami”
Z tym celem wiąże się koordynacja podziału środków które mają do dyspozycji, postępują zgodnie ze standardami i z zasadami etyki zawodowej w administrowaniu systemem usług socjalnych oraz podejmują wszelkie działania zwiększające efektywność i wydajność świadczenia usług socjalnych.


4. „Promować zasady sprawiedliwości społecznej przez rozwijanie polityki społecznej”
Pracownicy socjalni występują w roli rzeczników, interpretują przepisy i ustawy, odznaczają się kreatywnością w tworzeniu nowej polityki społecznej oraz uchwycają nieprawidłowości w jej funkcjonowaniu.

Rysunek 1 CEL PRACY SOCJALNEJ














4. PODSUMOWANIE


Misją pracy socjalnej jest pokonywanie barier nierówności i niesprawiedliwości. Już od zaczątków jej istnienia opierało się na wychodzeniu naprzeciw ludzkim potrzebom i rozwijaniu ludzkiego potencjału. Za motywacje do działań w pracy socjalnej służą sprawiedliwość społeczna Prawa Człowieka. Solidaryzując się z tymi którzy są upośledzeni maja problemy pracownicy socjalni dążą do ulżenia im w biedzie i wyzwoleniu z siebie negatywnych emocji.
Praca socjalna jest pomocą wtedy gdy jest współdziałaniem opartym na idei budowania więzi międzyludzkich jako siły napędowej życia ludzi. sama relacja między osobą poma¬gającą a osobą tę pomoc odbierającą może stać się środkiem prowa¬dzącym do celu, jakim jest samodzielne radzenie sobie z problema¬mi życia. Jednakże by ta relacja zawierała efekt terapeutyczny sprzyjający kształtowaniu poczucia odpowiedzialności za własne życie powinna mieć specyficzny charakter. Przede wszystkim po¬winna być to relacja o charakterze naturalnym, jak najdalszym instytucjonalnemu, formalnemu układowi. Nie chodzi tu o udziela¬nie pomocy jednej stronie przez drugą, ale o zaaranżowanie takiej relacji między dwiema osobami, która przygotowałaby osobę wspomaganą do sa¬modzielnego rozwiązania sytuacji problemowej. W takim obiegu sprawy pracownik socjalny stale narażony jest na kontakt z ludzką tragedią, nieopisanym dramatem z jednej strony i podłością- z drugiej. Takie uwarunkowania pracy pracy zdecydowanie odbijają się na uczuciach pracownika, który do pewnego stopnia współuczestniczy w nieszczęściu klientów, przezywa ich problemy, przenosi je na swoje życie. Działania Pracownika socjalnego którego Zycie prywatne jest przesiąknięte problemami klienta może tracić na efektywności ponieważ angażując się emocjonalnie w sprawę może on nie być przygotowany na porażkę. Zatem aby uskutecznić swoją prace musi zdobyć umiejętność kontrolowania emocjalnego zaangażowania. Nabywanie takiej kwalifikacji jest rozciągnięte w czasie i związane z nabyciem doświadczenia. Nie oznacza to jednak że starszy pracownik który nie da się tak łatwo oszukać i będzie bardziej wnikliwy będzie precyzyjniej realizował swoją rolę zawodową. Przyczyną może być to że starszy pracownik może wpaść w rutynę i nie dostrzegać niepowtarzalności tragedii poszczególnych przypadków. Najlepiej oddzielać prace zawodową od życia prywatnego Godzinach pracy jednak trzeba poświęcać całego siebie i wykazać się kreatywnością.












BIBLIOGRAFIA


1. DuBois B., Krogsrud Miley K., Praca socjalna zawód który dodaje sił”, „Śląsk” Wydawnictwo Naukowe, Katowice 1999
2. Granosik M., „Profesjonalny wymiar pracy socjalnej”, „Śląsk” Wydawnictwo Naukowe, Katowice 2006
3. Kantonowicz E. „Elementy teorii i praktyki pracy socjalnej” Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko- Mazurskiego, Olsztyn 2001
4. Malinowski L., Orłowska M., „Praca socjalna służbą człowiekowi- materiały z konferencji naukowej 7 listopada 1997” Wydawnictwo Akademickie „Żak”, Warszawa 1998
5. Mikołajewicz W., „Praca socjalna jako działanie wychowawcze”, „Śląsk” Wydawnictwo Naukowe, Katowice 1999
6. Olech A., „Etos zawodowy pracowników socjalnych” „Śląsk” Wydawnictwo Naukowe, Katowice 2006
7. Olubiński A., „Praca socjalna”, Wydawnictwo Edukacyjne „AKAPIT”, Toruń 2004
8. Szacka B. „Wprowadzenie do socjologi” Oficyna Naukowa, Warszawa 2003
9. Trawkowska D. „Portret współczesnego pracownika socjalnego”, „Śląsk” Wydawnictwo Naukowe, Katowice 2006

JAKI JEST, JAKI MOŻE BYĆ, JAKI POWINIEN BYĆ NAUCZUCIEL ? PRACA Z PEDEUTOLOGII

PRACA Z PEDEUTOLOGII

JAKI JEST, JAKI MOŻE BYĆ, JAKI POWINIEN BYĆ NAUCZUCIEL ?




SPIS TREŚCI :

1. ZNACZENIE POJĘCIA NAUCZYCIEL
2. JAKI JEST NAUCZYCIEL
3. JAKI POWINIEN BYĆ NAUCZYCIEL
4. JAKI MOŻE BYĆ
BIBLIOGRAFIA


1. ZNACZENIE POJĘCIA NAUCZYCIEL



Subdyscypliną pedagogiczna, która zajmuje się rozwojem, rolą i znaczeniem nauczyciela w kulturze jest pedeutologia ( z.gr. paideutes – nauczyciel, logos – słowo, nauka ). Najprościej rzecz ujmując pedeutologia to wiedza o nauczycielu.
Pojęcie nauczyciel zmieniało się na przestrzeni wieków. „Zawsze jednak zasadniczą funkcją nauczyciela było uspołecznienie dzieci i przekazanie im dziedzictwa kulturowego, tak aby były przygotowane do funkcjonowania w społeczeństwie.”
Zawód nauczyciela jest wiernym odzwierciedleniem rozwoju społeczeństwa. Model nauczyciela wynikał zawsze z charakteru stosunków społeczno – politycznych, natomiast kształtowano go na wzór epoki W zależności kto pełnił te funkcje taki ona kierunek obierała. Na początku łączono ją ze starszyzną rodową, poprzez kapłanów i guwernantów dochodząc aż do profesjonalnych nauczycieli współczesnych czasów. Raz nauczyciel miał być pokornym sługą, raz człowiekiem światłym i wszechstronnym i znów posłusznym urzędnikiem. Z biegiem czasu gdy kształcenie stawało się masowe, niewystarczające było poznanie przez nauczyciela tylko tego, czego miał nauczać. Do nauczania dzieci nieodzowny stał się obowiązek posiadania wykształcenia w zakresie metod nauczania i wychowania oraz wiedza psychologiczna o dziecku, podstawach jego rozwoju, mechanizmach i prawidłowościach nauczania wychowania. Henryka Kwiatkowska wychodzi z założenia z którym się w pełni zgadzam, że : "nauczyciel to zawód i powołanie, to zdolności wrodzone i wyuczone, to odpowiedni zbiór cech osobowości temperamentu, to umiejętność poświęcania się dla dobra innych osób, to miłość do dzieci. Praca w zawodzie powinna przynosić nauczycielowi przyjemność i satysfakcje, bez względu na różne okoliczności i sytuacje (np. stan materialny)" Otóż, być docenianym nauczycielem spotykającym się z akceptacją wśród młodych ludzi oraz dzieci to nie lada wyzwanie. Czasem na taki autorytet pracuje się latami bowiem trudno jest trafić do rzeszy indywidualności.
Zdaniem Krzysztofa Kruszewskiego „wszystkie zawodowe czynności nauczyciela podporządkowane są jednemu zadaniu: doprowadzenia do tego żeby w psychice ucznia zaszły pożądane zmiany.” Należy jednak pamiętać przy tym że nie mają być to zmiany narzucone przez nauczyciela a raczej zmiany będące wynikiem naprowadzenia ucznia na właściwy tok myślenia.





2. JAKI JEST NAUCZYCIEL…?



Szkoła jako wytwór życia społecznego wraz ze zmianami tego życia podlega swoistym przemianom. Zazwyczaj jednak nie nadąża za zmianami współczesnego świata, toteż łatwo staje się przedmiotem ostrej krytyki, lecz jak na razie jeszcze nie wynaleziono instytucji, która by lepiej od szkoły przygotowała młode pokolenia do życia w społeczeństwie. „Osoby kończące specjalizację nauczycielską twierdzą że uzyskane w toku studiów kwalifikacje nie przystają do współczesnych wymagań pracy dydaktycznej, a zwłaszcza pracy wychowawczej... Nauczyciele w dużej mierze uczą się tego, co nie ułatwia zrozumienia współczesnej szkoły, a przede wszystkim rozumienia odmiennej sytuacji edukacyjnej i egzystencionalnej dzisiejszej młodzieży. Mimo bogatej refleksji teoretycznej dotyczącej kształcenia nauczycieli praktyka edukacyjna pozostaje zapóźniona, cechuje ja tradycjonalizm” . Przez wiele lat, dzień w co dzień, klasy pozostają tylko miejscami, które wypełniają „aktorzy” tzn. nauczyciele i uczniowie, aby na „scenie” jaką jest niewątpliwie klasa (szkoła) odgrywać sztukę odgórnie narzuconych tekstów programów szkolnych, które wykładane w sposób mechaniczny nie trafiają do dzisiejszej młodzieży. Wspaniale ujął to w dwudziestoleciu międzywojennym Witold Gombrowicz w „Ferdydurke”. W jednej ze scen nauczyciel topornie wykłada, że uczniowie powinni zachwycać się twórczością Słowackiego gdyż „wielkim poetą był”. Te trzy słowa to jedyny argument nauczyciela jaki przedstawił. Indywidualne odczucia ucznia nie były ważne ponieważ Słowacki „wielkim poetą był”. Sytuacja mimo iż opisana przed wojną ma odzwierciedlenie we współczesnej szkolnej rzeczywistości. Nauczyciele nie pozwalają uczniom rozwijać swojej indywidualności, ponieważ szkoła nastawiona na pewne schematy ich nie lubi. Uczniowie buntując się przeciw takiemu traktowaniu nie chcą identyfikować się ze szkołą, uważają ja za zło konieczne i czują się tłamszeni. W ten sposób dzieci i młodzież, która zmuszona obowiązkiem chodzenia do szkoły oraz dorośli, którzy chodzą do szkół często nie po to aby się rozwijać lecz dlatego, że takie są wymogi rynku pracy postępują w myśl zasady: „zakuć, zdać, zapomnieć”. To zdaniem uczniów jedyna zasada której warto przestrzegać. Nie chcą się identyfikować ze szkołą…To urząd - mówią, do którego trzeba chodzić aby dostać papier… Wypowiedzi licealistów są jednoznaczne: „ Chcą abyśmy wszyscy byli tacy sami, jak pionki do gry… Obecnie nauczyciele nie starają się o to aby on zrozumiał ich. Niejednokrotnie wykonują swój zawód z konieczności a nie z powołania.” Dziecko od najmłodszych lat przychodząc do szkoły wpada w „tryb machiny”, gdzie królują stopnie ze wszystkich przedmiotów. Władzą nauczyciela są oceny, gdyż już tylko poprzez oceny utrzymuje on porządek w klasie. To raczej smutne stwierdzenie bo pokazuje, że nauczycielom brakuje właściwych form wychowania, a straszenie uczniów ocenami to już nie środek wychowawczy tylko wymuszenie, żeby nie powiedzieć szantaż lub wręcz „terror”. Młodzież we współczesnym świecie jest zagubiona wobec upadku moralnego i przewartościowania się społeczeństwa. Pozostawiona często z samym sobą, ze swoimi kłopotami gdzie w tym wieku jest ich bez liku, w domu czy to z braku czasu rodziców czy z innych powodów traktowani przedmiotowo, sfrustrowani oczekują zrozumienia. „…młodzież jak nigdy wcześniej, oczekuje od nauczyciela wsparcia egzystencjonalnego, uczenia o tym jak żyć w skomplikowanym świecie, jak być sobą przy naporze unifikujących zabiegów mediów, a także grupy rówieśniczej przy presji mód młodzieżowych.” Zadań wychowawczych w tym zakresie mógłby się podjąć nauczyciel, mógłby ale czasem dla nauczycieli przykładowe zorganizowanie wycieczki szkolnej może stanowić problem gdyż nauczyciel unika sytuacji, w których byłby wystawiony na spontaniczność, oczekiwanie rozmowy - może nawet odpowiedzi na osobiste pytania ze strony uczniów.




3. JAKI POWINIEN BYĆ NAUCZYCIEL …?



Psycholodzy, socjolodzy, pedagodzy w swych rozważaniach nad oświatą prześcigają się w próbach ujęcia idealnego nauczyciela. Różne kryteria przyjmowano od cech osobowościowych, poziomu jakości wykształcenia czy wzorców moralnych.
Wg. A.Samsona - idealna szkoła to nie taka „modna" szkoła bezstresowa, lecz normalna czyli taka „ gdzie pracują normami ludzie i wszystko odbywa się na normalnych rynkowych zasadach..." Jego zdaniem szkoła powinna zapewnić dziecku możliwość indywidualnego, samorzutnego, spontanicznego rozwoju psychicznego tzn. nauczyciel nie powinien zapominać o tym, że dziecko ma prawo być „takie jakie jest" czyli, że jest sumą takich a nie innych indywidualności. Szkoła czyli w konsekwencji nauczyciele powinni szanować jego godność, uznawać jego podmiotowość oraz dostosowywać swoje działania do indywidualnych jego właściwości. Wychowanie bowiem nie oznacza narzucenia pewnego modelu – przeciwnie – po przez proces wychowania powinno się wspomagać rozwój wychowanka, namawiać do podejmowania działań, dzięki którym uczniowie doskonalą zdobywaną wiedzę i umiejętności oraz własną osobowość.
Krzysztof Konarzewski stwierdza że: „Nauczyciel to człowiek niewzruszonych zasad i szerokich horyzontów. To jednostka wysoko niosąca posłannictwo mistrza i przyjaźnie podporządkowująca siebie podopiecznym. To uczony w swojej specjalności i wielki znawca duszy młodzieży. Umysł systematyczny, starannie planujący działania na podstawie naukowej wiedzy, ale przy tym szery i spontaniczny w swoich odruchach. Bogata pełnowymiarowa osobowość, ale także człowiek który całym swoim życiem zarówno publicznym jak i prywatnym – daje przykład wychowawczych cnót” . Jest to niewątpliwie definicja idealizująca, jednak moim zdaniem najbardziej trafna bo tylko taki nauczyciel jest wstanie wnieść coś do życia ucznia. Krzysztof Konarzewski podał dość głęboką definicję pod względem zawartości merytorycznej jednak skupia ona w sobie wszystkie elementy które powinny składać się na zawód nauczyciela. Nauczyciel ma doradzać uczniom w strategii uczenia się. Powinien być oszczędny w formułowaniu zaleceń, bo najcenniejsze są własne odkrycia wychowanków. Objaśnianie materiału jest potrzebne o tyle, o ile stwarza uczniom pole do pójścia dalej własnymi siłami. Im lepszy nauczyciel, tym mniej widoczny w klasie. Powinien on również wykorzystywać potencjał ucznia w taki sposób aby za szybko nie zgasł. Powinien słuchać i obserwować.
W książce pt. „Zanim w szkole będzie źle” K.Ostrowskiej i J.Tatarowicza, prof. Uniwersytetu Warszawskiego L. Pytka, który jest m.in. autorem kilku naukowych książek z zakresu patologii społecznej i resocjalizacji zauważył, iż na efektywność procesu wychowania bardzo mocno wpływa klimat, jaki nauczyciele stwarzają uczniom w szkole.
. Jakość i efektywność nauczania miała zależeć : od współzależności cech i elementów strukturalno - organizacyjnych szkół. Zachowania wychowanków i wychowawców oraz struktura formalna instytucji wpływają bezpośrednio na klimat społeczny, natomiast pośrednio - aksjologia pedagogiczna i metodyka oddziaływania wychowawczego. Odwrotnie, zaś klimat społeczny instytucji oddziaływuje na zachowania wychowanków i wychowawców, od czego z kolei jest uzależniona efektywność wychowawcza instytucji jako całości.
Gdzie L.Pytka definiuje „klimat instytucjonalnego środowiska wychowawczego” w ten sposób - „zbiór subiektywnie postrzeganych przez wychowanków i wychowawców charakterystycznych cech, sytuacji, zdarzeń, będących względnie trwałymi skutkami jego funkcjonowania w ramach przyjętego systemu organizacyjnego i pedagogicznego(...)."


RYS 1.
Schemat : Klimat społeczny wśród elementów, określających jakość wychowania szkolnego.
Ogólnie można przyjąć, że klimat społeczny szkoły dotyczy tego, jak członkowie tworzący jej społeczność postrzegają, odbierają to co się dzieje w szkole, klasie i relacjach między członkami tej społeczności oraz jak na to reagują
Klimat w szkole tworzą ludzie, którzy nie przypadkowo znajdują się w tym samym miejscu funkcjonują wg. jakichś zasad i form, także nieformalnych. Nauczyciel powinien w taki sposób oddziaływać na klimat wokół uczniów, aby szkoła w odczuciu wychowanków była bezpieczna, tętniąca radością, otwartością i swobodą – jednocześnie była motorem do prowadzenia twórczego życia.
4. JAKI MOŻE BYĆ NAUCZYCIEL…?


Rozważając nad tym jaki może być nauczyciel, posłużyłem się sylwetkami nauczycieli przypominającymi pięć różnych zawodów i jeden rodzaj zamiłowania. Jest to niezwykłe trudne ponieważ nauczyciel jest też człowiekiem mającym pozytywne i negatywne cechy osobowości.

1 – „Dowódca wojskowy. Nauczyciel „surowy brygadzista" decyduje, rozkazu¬je, kontroluje, wymierza karę opieszałym, chwali za posłuszeństwo. Nigdy nie przyznaje się do błędu lub niewiedzy. Uczniowie boją się takiego nauczyciela, ale niektórym on imponuje.”
Taki typ nauczyciela wprowadza na lekcji dyscyplinę. Jest ona sposobem na wzbudzenie respektu, często obwarowanego strachem. Taka postawa wobec uczniów powoduje, że wychowankowie nie potrafią się wyzbyć strachu co doprowadza do braku koncentracji i tym samym frustracji. Uczniowie uczestnicząc w lekcji są pod wpływem stresu. Nie mając ujścia negatywnych emocji w sytuacji stresogennej dla ucznia, jedyną drogą ucieczki jest agresja. Z drugiej strony taka dyscyplina, może pomóc w formowaniu się twardego charakteru, który ma istotne znaczenie w późniejszym dorosłym życiu. W zależności od charakteru ucznia taki typ osobowości nauczyciela może być powodem budowania autorytetu wśród społeczności uczniowskiej.


2 - „Krytyk literacki. Nauczyciel „bezlitosny krytyk" formułuje wymagania, pokazuje wzory, wyszukuje i wykpiwa błędy, drobiazgowo koryguje. Prace pisemne uczniów skrzą się od czerwonego atramentu, a odezwanie się przy na¬uczycielu sprawia im wielką trudność.”
Pozytywną stroną takiego stylu przeprowadzania lekcji jest fakt iż uczeń wie dokładnie czego od niego oczekuje nauczyciel. Jest on czuły na każdy drobny błąd co później owocuje w dalszym toku nauczania. Niestety często bywa tak, że taka postawa może odbić się na psychice wychowanka. Rola ucznia jest pod wielką presją – uczeń znajduje się pod ustawiczną kontrolą, każde jego potknięcie jest natychmiast dostrzegane i komentowane, wytykane. Musi więc być szczególnie ostrożny, zwłaszcza, że sędziami i to surowymi są - nauczyciele. Skutkiem ubocznym może być poczucie niedowartościowania, co jest częstym powodem narastania kompleksów. Nauczyciel zazwyczaj nie cieszy się uznaniem ze strony wychowanków czego powodem jest nadmierna krytyka.


3 – „Lekarz psychiatra. Nauczyciel „czuły terapeuta" wysłuchuje, pokazuje zrozumienie, analizuje fakty i objawy, doradza. Mniej dba o realizację programu kształcenia. Uczniowie zwierzają mu się z osobistych problemów, a on ceni ich szczerość i zachowuje dyskrecję.”
Nauczyciel zachowując się w ten sposób łatwo zdobywa szacunek i zaufanie, cieszy się popularnością, wzbudza sympatię i gromadzi wokół swojej osoby młodzież.. Taka postawa może się przerodzić w skrajną uległość wobec uczniów, co uczniowie mogą wykorzystywać w sposób niewłaściwy i w co konsekwencji może się to odbić na realizacji programu nauczania, gdyż nauczyciel jest za bardzo skupiony na utrzymywaniu więzi z uczniami i przyjaznej atmosfery w klasie.


4 – „Miłośnik sztuki. Nauczyciel „bezkrytyczny entuzjasta" zachwyca się, cie¬szy się, pielęgnuje, zdobywa uczucia, zabiega o zainteresowanie nauką. Nigdy nie wykazuje rozczarowania i nie sprzeciwia się woli uczniów. Darzą go za to sympa¬tią, ale niekoniecznie szanują.”
Nauczyciel chce za wszelką cenę, wejść w społeczność uczniowską, będąc zbyt pobłażliwym wobec wszelkich zachowań uczniów. Próbuje na wszelkie możliwe sposoby zainspirować ucznia do działania w kierunku zdobywania i pogłębiania wiedzy i umiejętności. Taka postawa nauczyciela powoduje, że cieszy się on dużym uznaniem i sympatią ze strony uczniów ale nie koniecznie szacunkiem. Wynika to z faktu, iż pedagog nie jest stanowczy nie potrafi wyznaczyć granic miedzy relacją uczeń – nauczyciel.


5 - „Trener sportowy. Nauczyciel „zdolny trener" poświęca się sprawie, wska¬zuje cele, integruje zespól, wyznacza zadania, podnosi ducha, analizuje sukcesy i porażki. Jego praca pozostaje w cieniu osiągnięć uczniów, ale oni go dobrze wspominają po latach.”
Swoim poświeceniem dodaje motywacji uczniom. Wspiera ich psychicznie i emocjonalnie. Nie próbuje się wywyższać. Jego największa nagrodą za za trud włożony w prace z uczniami jest ich sukces. Spotyka się on z akceptacją wśród wychowanków. Zazwyczaj taki typ nauczyciela jest sobie ceniony gdyż jest duchowym przewodnikiem. Uczniowie wiedzą ze mogą na nim polegać, że nie doświadczą zawodu z jego strony. Pozostaje z uczniami niezależnie od tego czy ponoszą oni sukcesy czy też porażki

6. Przedsiębiorca. Nauczyciel „sprytny menedżer" konsultuje i uzgadnia, za¬wiera kontrakty, czuwa nad ich realizacją, stosuje kontrolę jakości, dokonuje odbio¬ru produktu. Stosunki w klasie są rzeczowe, a uczniowie sprawni i samodzielni.”
Nie ma zawiązanej relacji uczeń -nauczyciel. Stosunki są obojętne łączy ich to samo miejsce w tym samym czasie i cel: zdobywanie i przekazywanie wiedzy. Stosunki ograniczają się do rozmowy tematycznej na lekcji bądź załatwienia spraw klasowych. Z jednej strony pozwala to na szybsze usamodzielnienie się jednostki co z kolei ma wpływ na późniejsze funkcjonowanie w społeczeństwie. Jednakże nie każdemu to wystarcza, niektórzy potrzebują choć odrobiny uwagi i poświęcenia.
.












5. PODSUMOWANIE


Nauczyciel w zależności od charakteru i osobowości znajduje akceptację wśród społeczności uczniowskiej. Musi się czymś wyróżniać albo posiadać wrodzony dar umiejętnego dostosowywania się do wymogów poszczególnych uczniów. W zawodzie nauczyciela oprócz wyłożenia teoretycznej wiedzy i zrealizowania programu nauczania chodzi o coś więcej. Ma on za zadnie pokazać uczniom na czym polega prawidłowe funkcjonowanie jednostki w społeczeństwie. Na jego barkach spoczywa ogromna odpowiedzialność nie tylko za bezpieczeństwo fizyczne ale także prawidłowy rozwój psychiczny. W związku z tym na nauczycielu jest wywierana presja ze strony rodziców. Przekonanie rodziców ze nauczyciel to zawsze ten zły- a uczeń dobry jest błędem. Należy pamiętać że nauczyciel to także człowiek który Mozę mieć gorszy dzień jak każdy dlatego też nie można podchodzić do niego tylko i wyłącznie pod kątem krytyki….. Od dobrego nauczyciela oczekuje się gotowości dystansowania się wobec wymagań programowych…… Czasem bywa tak, że nauczyciel bardzo się stara dotrzeć do ucznia niestety nie ma on siły przebicia. Jest to odbierane negatywnie i działa na jego niekorzyść. Uczniowie często nie potrafią docenić tego co się dla nich robi. Z drugiej strony jednak nauczyciel powinien też zrozumieć ze każdy uczeń nie jest taki sam i to co będzie się podobało jednemu niekoniecznie spotka się z akceptacją drugiego. Jednak trzeba być cierpliwym i co najważniejsze nie zniechęcać się, nauczyć się określać mocne i słabe strony ucznia i w umiejętny sposób je wykorzystywać.
























BIBLIOGRAFIA :


1. Konarzewski K. „Sztuka nauczania – Szkoła” , wyd. PWN, Warszawa 1992
2. Konarzewski K., „Sztuka nauczania - Czynności nauczyciela”, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1992
3. Kwiatkowska H. „Pedeutologia”, Wydawnictwo Akademickie i profesjonalne, Warszawa 2008
4. Muszkieta R., „Nauczyciel w reformującej się szkole” , Poznań 2001
5. Bolesław Niemierko ,”Kształcenie Szkolne”, Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2007
6. Ostrowska, Jan Tatarowicz „Zanim w szkole będzie źle”, Centrum Metodyczne Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej, Warszawa 2004

SUBKULTURY MŁODZIEŻOWE Z "PEDEUTOLOGII"

SUBKULTURY MLODZIEŻOWE



I. Wyjaśnienie pojęcia „subkultura”

„Pojęcie subkultura w potocznym rozumieniu stawiane jest w jednym szeregu z takimi określeniami jak „nieprzystosowanie społeczne”, „patologia społeczna kojarzy się z negacją obowiązujących wzorów kulturowych, z rewoltą buntem- ma więc wydźwięk jednoznacznie pejoratywny” . Naprzeciw tej definicji wychodzi R. Dyoniziak z opisowym rozumieniem subkultury, według której „Gdy wiele jednostek ma podobne problemy i gdy na gruncie wspólnych zainteresowań i dążeń powstają dość trwale więzi miedzy rówieśnikami, którzy tworzą im tylko odpowiadające i ich tylko obowiązujące normy, wartości i wzory, to pewna całość tych norm, wartości i wzorów stanowi podkulturę określonej zbiorowości” . Obie definicje choć bardzo odbiegające od siebie są niezwykle trafne. Subkultury są pewnego rodzaju buntem, ale należy się doszukiwać w nim głębszego sensu, ponieważ młodzi ludzie często niedoświadczeni szukają swojego miejsca na ziemi. Próbują ukształtować swój system wartości poprzez ciągłe poszukiwanie samego siebie. Jedni biorą życie takim jakie jest inni chcą ten świat naprawić albo znaleźć na niego swój własny indywidualny sposób. Subkultury mogą być zwykłym zabiciem czasu, poszukiwaniem akceptacji lub dowartościowaniem się jednak zazwyczaj są wyrazistym odzwierciedleniem duszy jej członka.
Istnieje wiele różnorodnych sytuacji, w których młodzież ujawnia potrzebę wartości. Subkultury młodzieżowe w jakich się obracają bez wątpienia ułatwiają dokonanie wyboru owych wartości. Odwoływanie się młodzieży do dóbr wartości kultury z punktu widzenia pedagogiki kultury jest procesem naturalnym. Jednak kultura „może być zarówno czynnikiem kształtującym osobowość jak i czynnikiem rozkładającym tę osobowość” jak pisze B. Suchodolski.
Subkultury pojawiły się jako wyraz protestu przeciw zaznanej rzeczywistości społecznej, a przede wszystkim przeciw tradycyjnym instytucjom społecznym takim jak rodzina, oraz wartościom, wzorom i normom postępowania. Poszczególne subkultury różnią się założeniami ideowym. Łączy ich odrzucenie wszelkich autorytetów czego wyrazem jest rezygnacja z udziału w życiu społecznym a nawet agresja wobec rzeczywistości. Charakterystyczna cechą subkultur młodzieżowych jest ich wyraźnie i celowo manifestowana obyczajowość. Zewnętrznym wyróżnikiem subkultur jest charakterystyczny wygląd ich członków- fryzury, tatuaże, ubiór akcesoria(kolczyki łańcuchy emblematy). Jednym z najważniejszych czynników wyróżniających daną subkulturę jest także twórczość muzyczna, plastyczna i działalność wydawnicza w obrębie grupy. Sztuka subkultury podporządkowana jest zwykle jej ideologii.





II Typologia subkultur według Marka Jędrzejewskiego

Stereotypizacja życia społecznego, która zostaje przeniesiona w obręb danej subkultury wpływa na ich podział. Podział ten wskazuje na jednoznaczne reguły dzięki którym łatwiej można odróżnić osobę o podobnych poglądach od osoby ze sprzecznymi do danej subkultury.
Subkultury młodzieżowe można podzielić na :

1. „Alternatywne, w granicach których występują:
A. Subkultury religijno-terapeutyczne stawiające sobie za główny cel indywidualne doskonalenie osobowości i podnoszenie na wyższy poziom stanu świadomości i wiedzy”
Od wieków zadawane jest pytanie o sens życia. Jednak wszystkie pojawiające się na nie odpowiedzi mają niewyczerpany charakter. Jest to bardzo interesujący temat dla każdego z nas a szczególnie dla młodych ludzi, którzy nie maja ukształtowanej osobowości, a ich wartości często ulęgają zachwianiom. Ich wszelka działalność i starania sprowadzają się do wzbogacenia i podniesienia efektywności dotychczasowego bytu. W przeszłości i obecnie rozróżniane są dwa główne typy postrzegania rzeczywistości: „z jednej strony krytycyzm, racjonalizm, wiara w rozum, w dokonania nauki, z drugiej zaś religijny mistycyzm, odstępowanie od tradycyjnych religii w stronę sekt, kultów magii i astrologii, irracjonalnych nastrojów i mitologii nawołujących do rezygnacji z myślenia na rzecz czucia nowej wrażliwości oraz ściślejszych związków człowieka z natura.” W moim odczuciu podany podział jest popadaniem ze skrajności w skrajność gdyż zbyt racjonalistyczne podejście do otaczającej nas rzeczywistości może pozostawić mnogość pytań bez odpowiedzi ale z drugiej strony całkowite odrzucenie spraw przyziemnych może spowodować ze z tą rzeczywistością stracimy kontakt.
Na pewnym etapie naszego życia możemy spotkać się z wewnętrznym kryzysem gdzie mamy poczucie iż tracimy „grunt pod nogami”. Wtedy mało popularne i nienowoczesne wartości przybierają na znaczeniu.

Do subkultur o charakterze religijno- terapeutycznym należy min. Ruch Świadomości Kryszny. Stillson Judah pisze, iż „Krysznaici to ludzie w pełni rozczarowani światem materialistycznym, ponieważ niekiedy zaangażowali się weń za głęboko. Styl życia bhaktów jest radykalnym odrzuceniem tej formy istnienia. To wspólna cecha prawie wszystkich przyłączających się do ruchu” . Jest to ruch należący do wisznuizmu jednego z trzech głównych nurtów hinduizmu Subkultura ta opiera się na praktykach medytacyjnych i pracy w komunie rolnej. W poczuciu dezorientacji mogą nam pomóc przeżycia mistyczne które są rodzajem kształtowania świadomości, które to jest pozbawione poczucia niespełnienia i stresu. Kryszniacki rytuał oparty jest na odmawianiu mantry której powtarzanie ma pomóc w opanowaniu i oczyszczeniu umysłu i specjalnej modlitwie do której służą korale medytacyjne. Nieodłącznym elementem ceremoniału jest gra na bębnach- Mrdangach.Ruch ten przezwycięża bariery narodowościowe i antagonizmy na tle rasowym dzięki czemu przyswaja sobie zwolenników. Dla wielu kryszynaitów szczególna role odgrywa mistrz duchowy. Wiąże się to z faktem iż liczni polscy krysznaici pochodzący z rozbitych czy też patologicznych rodzin nie zaznało ojcowskiego autorytetu. Odwołują się do cywilizacji z przed dwóch tysięcy lat- wedyjskiej a Ich codzienne życie oparte jest na studiowaniu historycznych ksiąg. Kontrowersyjną postacią jest Guru posiadający nadzwyczajne właściwości umysłu dzięki którym może być pośrednikiem miedzy bóstwem a bhaktą. Ruch Świadomości Kryszny odrzuca współczesną cywilizację, głosząc kult przyrody. Propagują pokój i poszanowanie dla każdej żyjącej istoty . Przeciwstawiają się wszelkim przejawom przemocy, dążą do duchowej samorealizacji. Wśród mężczyzn
charakterystycznym strojem jest hinduskie sati. Najczęściej też mają ogolone głowy. Kobiety podobnie noszą typowe kolorowe hinduskie stroje


Rastafarianie w przeciwieństwie do ruchu „Hare Kryszna” nie odwołują się do tradycji starożytnej gdyż jej nie posiadają. Ruch ten powstał w drugiej połowie lat sześćdziesiątych wśród ludności murzyńskiej na Jamajce. Wierzenia Rastafarian opierają się na czystości rasy czarnej jako potomków biblijnego króla Dawida. Jednak nie ma on charakteru rasistowskiego bo jak pisze Peter B. Clark „ ruch ten daleki jest od propagowania rasizmu gdyż rastafarianem może być każdy niezależnie od koloru skóry, pod warunkiem że uznaje zasadę ogólnoludzkiego braterstwa, który odrzuca wszelki ucisk i dyskryminację” . Rastamanie dodatkowo traktują system babiloński jako źródło zła na świecie. Babilon przeciwstawiają –Syjonowi oazie dobra.
Oddają cześć Bogu Jahwe i nakazują
proste życie. W ich rozumieniu oznacza to wegetarianizm, zakaz spożywania alkoholu oraz narkotyków. Dopuszczalne jest palenie trawki (haszyszu, marihuany i konopi indyjskich). Głoszą powrót do natury który jest rozumiany jako zaprzestanie walk i wrogości. Do rozwoju tego ruchu przyczyniła się muzyka reggae, których teksty głoszą równość społeczną miłość i braterstwo. Rastafarianie wierzą w zjednoczenie się Afryki a muzyka ta jest muzyką serc, która
ma moc dzięki której to zjednoczenie ma nastąpić. Styl muzyki Reggae pozwolił im na kontakt z afrykańską przeszłością. Stąd uwielbienie i kult Wielkiego Lwa Plemienia Judy symbolizującego nieustraszoność. Związek z Afryką ma także podkreślić ich wygląd. Rastafarianie noszą długie galabije w których dominują barwy: żółta, czerwona i zielona. W Polsce rastamanie odwoływali się do stylu hipisów. Długie włosy plecione w warkoczyki i i kolorowe ubrania przypominały styl „rodowitych”
rastafarianów. Jak pisze Mirosław Pęczak „ Środowiska polskich rastafarian starały się demonstrować łagodny i twórczy model samorealizacji, dopingowały do zainteresowań sztuką i ezoteryczną literaturą” . Polscy Rastafarianie nie chcieli aby ich codzienność opierała się na egoizmie i bezwzględnym dążeniu do celu.




Czciciele Szatana inaczej zwani również satanistami odrzucają ingerencje Boga w świat człowieka. Według nich wszystko co znajduje się na Ziemi jest za sprawą szatana który został wygnany przez Boga z Jego królestwa na wieczne potępienie
Satanizm jest zaprzeczeniem chrześcijaństwa. W Religi chrześcijańskiej życie powinno być podporządkowane dekalogowi w przypadku satanizmu takim „dekalogiem” jest dziewięć twierdzeń Szatana według których to on jest reprezentantem min. mądrości i witalności. Jedną z ceremonii satanistycznych jest czarna msza podczas, której dochodzi do profanacji hostii, a kończy się ona orgią. Noc z 30 na 31 kwietnia nazwana nocą Walpurii jest świętem satanistycznym. Rytuały odbywają się w ciemnych pomieszczeniach gdzie wyznaczony kapłan przyjmuje ślubowanie wiary. Obecne są tam pewne insygnia mianowicie odwrócony krzyż i gromnica. Satanizm ma swoje korzenie w dalekiej przeszłości. Już w średniowieczu palono czarownice i heretyków na stosie jeśli byli podejrzani o kontakty z Szatanem. O tym że w Polsce współczesnej istnieje subkultura „Dzieci Szatana” wiemy od momentu jarocińskiego festiwalu w 1986 roku. Jak podaje Marek Jędrzejewski „Doszło do profanacji krzyża podczas występu grupy KAT śpiewającej teksty wielbiące szatana i siły nieczyste oraz czarnej mszy na miejscowym cmentarzu” . Muzyka hevy metalowa początkowo była traktowana jako kontynuacja hard rocka z poprzedniej dekady. Sytuacja zmieniła się gdy coraz częściej pojawiały się zespoły przyznające się do satanizmu. W swoich przesiąkniętych krwią tekstach i agresywnej muzyce przekazują
pewną symbolikę. Niestety czasem twórczość metalowców była odbierana zbyt dosłownie przez młodocianych przyznających się do uwielbienia Szatana (pseudosatanistów) i powodowała akty wandalizmu. Pod wpływem tej muzyki dochodziło także do aktów samobójczych.
Odłamami współczesnego Satanizmu są kościół Szatana, którego założycielem jest Anton Sandor La Vey i Świątynia Seta. Istotnymi znakami dla Satanisty są:

Pentagram, którego wierzchołki oznaczenie cyfrowe
symbolizują elementy cyfrowe
Wszechświata.


Głowa kozy
Odwrócony krzyż który często
służy także jako zawieszka na
szyję.



Nie można jednak „mierzyć wszystkich satanistów jedną miarą” ponieważ istnieją tacy dla których kult Szatana jest pewnego rodzaju filozofią i drogą do poznania prawdy o świecie i człowieku.


B. Subkultury „ekologiczno- pacyfistyczne, które upatrują w działalności na rzecz środowiska, zdrowia ludzkiego i w idei pokoju nowej jakości społecznych przeżyć i doświadczeń”
Od początku istnienia natura była nieodłącznym elementem w życiu człowieka i w jego prawidłowym funkcjonowaniu. Od wieków daje schronienie, pożywienie a także równowagę ducha. Wraz z rozwojem technologicznym oraz cywilizacyjnym świata rośnie także poziom zanieczyszczeń przyrody. Sytuacja ta która ciągle się pogłębia bardzo martwi ruchy ekologiczne. Propagują one hasła ochrony środowiska przed skażeniami będącymi konsekwencją rozwoju przemysłu oraz działalności człowieka. Z tego powodu często jest im zarzucane antypaństwowość oraz anarchizm. Jednak po mimo ciągłych napotykanych utrudnień wiara w słuszność idei ekologów dodaje im siły i determinacji w dążności do obranych celów. Ruchy ekologiczne nie są klasycznym przykładem subkultury jednak ich sposób komunikowania się jest odmienny niż w naszej kulturze. Każdy może zachować swoją odrębność jeśli tylko jest mu bliska idea ekologizmu. Przykładem nieformalnego ruchu ekologicznego- pokojowego jest Ruch „Wolę Być”. Ruch ten miął określony styl życia, który sprowadzał się do aktywności i poszukiwaniu pozytywnych treści zawartych w życiu. Jego realizacja polegała min. na poszukiwaniu harmonii ze środowiskiem naturalnym, rozwijaniu zielonego stylu bycia, propagowania ekologicznych rozwiązań w rolnictwie i w przemyśle oraz sadzeniu drzewek i sprzątaniu lasów. Program „Akademii życia” był odpowiedzią na dehumanizację życia. Ich członkowie nastawieni byli min. na rozwój zdolności człowieka. W ruchach ekologicznych ogromną rolę odgrywało umiejętne korzystanie z dóbr natury a przy tym prawidłowe funkcjonowanie człowieka w zgodzie z nią.

Bezpieczeństwo psychiczne człowieka uwarunkowane jest min. sytuacja panująca w kraju. Jest ono bardzo istotne w prawidłowym rozwoju emocjonalnym człowieka. Brak jego poczucia może zostawić ślady w psychice człowieka co później odbija się w późniejszym stadium jego życia. Utrzymanie pokoju na świecie, do którego dążą pacyfiści przyczynia się do spokoju psychicznego a zrazem lepszego funkcjonowania człowieka w obrębie społeczeństwa. Działania pacyfistyczne były widoczne w akcjach polskiego ruchu „Wolność i Pokój”, który min przyłączył się do powstania Międzymiastówki Anarchistycznej. Jego celem miało być koordynowanie oraz integracja grup anarchistycznych w różnych częściach Polski. Anarchiści byli uważani za subkulturę o zabarwieniu politycznym. Mirosław Pęczak podkreśla iż „ anarchiści zawsze byli w opozycji wobec państwa jako takiego i nadal są w opozycji do jakiegokolwiek z istniejących systemów politycznych. Ich wizja i utopia nadal stawiała ich, i stawia nadal, w roli permanentnej opozycji” . Podany cytat może być odwołaniem do sytuacji z przeszłości kiedy to Anarchiści byli zwróceni przeciwko komunizmowi i tym samym zjednali sobie pewne grono opozycji antykomunistycznej. Jednak nawet gdy system socjalistyczny został obalony Anarchiści nadal zostawali w opozycji gdyż nie uznawali silnej władzy państwowej. Jak podaje Marian Filipiak ich celem nie jest chaos i rozkład, lecz walka z tym wszystkim, co łączy się i wnika z represyjnego charakteru państwa co utrudnia kształtowanie się wolnego społeczeństwa” Część Anarchistów była nastawiona pacyfistycznie i brała udział w akcjach ruchów feministycznych i ekologicznych min. budowa tamy w Czorsztynie lecz znaczna część konkretnie zaznaczyła swój program umiłowania Żydów oraz postawy walki czynnej czego konsekwencja były np. starcia z nacjonalistami. Wolność może być różnie pojmowana przez człowieka. Dla jednych przejawia się ona wolnością słowa, wyznania czy nawet sposobu ubierania się, ale są tacy dla których wolność wkracza w sferę ogółu i ma wymiar wolnego społeczeństwa- takiego społeczeństwa w które nie ingeruje państwo.
Połączeniem idei ekologicznych i pacyfistycznych byli Obdżektorzy, którzy swego czasu tworzyli wspólnotę subkulturową w Polsce. Występowali oni czynnie przeciw niszczeniu środowiska naturalnego, ale także wojnie i armii. Odznaczali się konsekwencją w działaniu. Dowodem na to może być odmowa wstąpienia do Sił Zbrojnych, które było nakazane przez państwo przy czym ponosili wszelkie skutki prawne łącznie z więzieniem. Niegodziwe traktowanie w wojsku które sprowadzało się do łamania podstawowych praw człowieka zakończyło się kilkudniową głodówką pod Sejmem we wrześniu 1989 roku. Ekopacyfiści Domagali się „ godziwego ekwiwalentu za ubranie i żywność dla odbywających służbę zastępczą, aby obdżektor nie był ciężarem dla rodziny”. Są to wymagania które powinny być zagwarantowane przez państwo gdyż stanowią „minimum człowieczeństwa” . Akcje skierowane przeciwko służbie wojskowej doprowadziły do bojkotu min. szkolenia wojskowego.
2. Subkultury buntu i ucieczki

A. „ buntu społeczno- obyczajowego. Zakładają szacunek dla indywidualności i dążenia do realizowania określonego stylu życia, jak również występują z pewnym pozytywnym programem przemian w wymiarze kulturowym, społecznym, a nawet politycznym”

Ustrój polityczny panujący w ówczesnej Polsce nie dawał możliwości rozwoju młodym ludziom. Zaczęto dusić się w kraju który odcięty był od wszelkich nowości. Nic wiec dziwnego że w Polsce w tym czasie pojawiają się bardzo wyraziste i tętniące życiem subkultury. Kolorowe skarpetki, amerykańskie marynarki w kratę, spodnie „rurki”, podniesiony kołnierzyk i buty na wysokiej podeszwie- zakazany owoc lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Zerwali go bikiniarze, bo jak widomo zakazane smakuje najlepiej. Muzyka boogie-woogie na co dzień grała w ich duszach.
Uznawani za wrogów systemu socjalistycznego gdyż „podstawową racją bytu i wyróżnikiem bytowym bikiniarzy była właśnie fascynacja Zachodem, a przede wszystkim Ameryką” . Ich zainteresowanie wzbudzały nowe trendy w kulturze młodzieżowej. Przejawiali niezwykłą troskę o staranny wygląd i elegancję w manierach. Cecha charakterystyczną wyglądu bikiniarzy była piętrowa fryzura. Przypisuje im się początek sztuki graffiti w Polsce. Dokonali tego poprzez ręcznie wykonany napis na krawacie „Mde in USA”. Polska w tym okresie odznaczała się monotonią społeczną i kulturową. Tymczasem bikiniarze potrzebowali czegoś nowego i świeżego. Łączyła się z tym bezpośrednio fascynacja muzyką jazzową, ale przede wszystkim kulturą rockową. Skutkiem tego było powstanie dużej liczby polskich zespołów rockowych.

W latach pięćdziesiątych w USA wśród młodych twórców nastąpił atak na wszystko z czego Amerykanie byli dumni. Niekiedy w ich twórczości widoczne były nastroje charakterystyczne dla bitników. Ich niechlujny ubiór, pociąg do używek i sprzeciw wobec eleganckiego, wygodnego życia można uważać za zapowiedź ruchu hippisowskiego w hałaśliwych latach 60. Tym co odróżniało hipisów od bitników była min. muzyka. Pośród zgiełku ulic wielkich miast grupowały się kilkuosobowe zespoły. Podstawowym instrumentem każdego z nich była oczywiście gitara elektryczna. Jednak w przeciwieństwie do poprzedników wydawane przez nią dźwięki były dużo bardziej żywiołowe i wrzaskliwe. Hipisi byli pozytywnie nastawieni na życie i człowieka- otwarci na każdego niezależnie od światopoglądu czy rasy. Dlatego też często wśród nich byli tzw. „sezonowcy” upodobniający się do ruchu w sposób
zewnętrzny.

Formowanie się subkultury hipisowskiej w Polsce miało zupełnie inny charakter niż na Zachodzie. Polska młodzież walczyła o wolność rozumianą jako uniezależnienie się od władzy państwowej. Popularne były hasła o wydźwięku ekologicznym jako powrót do naturalności i dbałości o środowisko. Odmiennie rozumiane było także pojęcie pokoju, które wśród społeczności hipisowskiej przyjęło formę wybitnie pacyfistyczną. Lata osiemdziesiąte przyniosły upolityczniony bunt w ideologii posthipisowskiej. Jednak nie zatracili oni swojego pierwotnego celu jakim było uzyskanie odpowiedzi na pytania dotyczące przyszłości i wartości, które miały w niej odgrywać główną rolę. W atmosferę luzu i młodzieńczej spontaniczności
posthipisowską publiczność na koncertach wprawiał dziś
legendarny zespół „Dżem” . W swym repertuarze prezentował różne odmiany rocka, ale nie zabrakło także bluesa czy też akcentów reggae. Członkowie zespołu pasowali do hippów nie tylko pod względem wyglądu zewnętrznego nosząc dżinsy luźne koszulki oraz zapuszczając długie włosy i brodę. Z piosenkami Dżemu mogło utożsamiać się wielu spośród społeczności hippie, gdyż w ich tekstach czuć powiew wolności, który rozsławiali. Jak pisze Marek Jędrzejewski „ Lider „Dżemu”, nieżyjący już Ryszard Riedel nazywany był jednym z ostatnich dzieci- kwiatów, który w pieśniach potrafił wyrazić ich egzystencionalny ból.
R. Riedel jako jeden z nielicznych polskich wokalistów potrafił zaśpiewać o bólu rozpaczy, pragnieniu wolności w świecie pełnym zła i kompromisów, fałszu i okrucieństwa.” – czyli idealnie pokazywał czym przepełnione jest serce każdego Hippa. Nie przestrzeganie prawa, idee pacyfizmu i otwartość na dylematy z którymi niejednokrotnie boryka się człowiek łączy neohipisów z hipisowska tradycja i przeszłością. Ich symbolem była pacyfika jako znak pokoju wyrażany w formie tatuażu lub emblematu kulą ziemska a w niej wolnym ptakiem. W środowisku neohipisowskim symbolem jedności były rzemyki na dłoniach, sznur koralików i dzwonek na szyi. W ich zachowaniu można było odczuć miłość do zwierząt gdyż nie konsumowali mięsa zwierzęcego oraz nie nosili ubrań i butów ze skóry.
Hippi prowadzili „życie w drodze” które hartowało charaktery i dawało im poczucie upragnionej wolności. Jednak jej prawdziwą oaza były hipchaty w których mógł przebywać każdy. Odnajdywał tam poczucie braterstwa gdyż dla hipisów istotnym jest bycie razem. Wśród tego ruchu zaistniał podobnie jak na zachodzie problem z narkomanią. Właśnie ona była powodem odejścia wielu młodych ludzi. Swobodny styl życia często łączony był z zażywaniem narkotyków. W Polsce i na świecie pojawiła się subkultura narkotyczna. Skutki brania narkotyków uwiecznione są w wielu klasycznych przebojach zespołów rockowych. Efektowne koncerty Jimi Hendrixa czy Janis Joplin z pokazami pirotechnicznymi miały wpływać na emocje oraz przenosić w stan uniesienia psychicznego. Rockowi idole szokujący wymyślnym strojem i zachowaniem na scenie niekiedy stają się autorytetem dla licznej rzeszy młodych często zagubionych ludzi. Zaślepieni uwielbieniem uciekają w złudną drogę, która po kawałku wyniszcza ich życie.

Solidarni w stosunku do pewnych wartości z Hippisami byli Punki. Podobnie jak oni uznawali równość każdego człowieka w obrębie ich grupy oraz znosili podziały na przywódców i słuchających rozkazów. Głośno o tej subkulturze zrobiło się po koncercie zespołu Sex Pistols w Londynie w 1976 roku. Pogłębiający się w Wielkiej Brytanii kryzys, a wśród ludzi rozrastające się nastroje społecznego niezadowolenia powodują rozpowszechnianie się muzyki punk rock, a wraz z nią subkultury o ironicznym podejściu do norm narzuconych przez społeczeństwo i kulturę.




Mówią o sobie: „Jesteśmy kwiatami w wiadrze pełnym śmieci”, „jesteśmy trucizną ludzkości, kochamy tylko siebie” Nazwa punk pochodzi z języka angielskiego i oznacza śmieć. Świat Punka pozbawiony jest ludzkich cech i uczuć. Wszelkie pozytywne wartości takie jak miłość, przyjaźń, dobro traktowane są jak oszustwo. Ich świat widziany w ciemnych barwach jest smutny, szary, brudny i pusty. Otaczająca rzeczywistość traktowana jest jako niezrozumiały chaos i monotonny nudny nieludzki ład. Pesymistycznie oceniają możliwość przeprowadzania zmian. Jednym z naczelnych haseł jest „nie ma przyszłości ”. To świat w którym jednostka pozbawiona jest wolności- uwięziona przez społeczeństwo, instytucje i wartości. Punk chodzi w brudnych, podartych, szaroburych szmatach (dżinsy, trykotowe koszulki, skórzane kurtki, czasem bardziej wymyślne - np. a la kaftan bezpieczeństwa), swe krótkie włosy usztywnia mieszaniną wazeliny z talkiem i farbuje na zielono lub fioletowo, twarz pokrywa trupiobladym makijażem i cieniami wokół oczu, które ukrywa za czarnymi okularami. Obwiesza się łańcuchami, swastykami, portretami Marksa, Nietzschego czy DeGaulle'a, zaś nos, wargi, uszy, policzki przekłuwa agrafkami. Punk wyraża się przede wszystkim w olbrzymiej masie tekstów o pesymistycznym wydźwięku tworzonych i śpiewanych przez setki punk-rockowych zespołów. Przykładem może być tekst piosenki polskiego zespołu „Dezerter” pod tytułem „Poroniona generacja”
„…Nie mamy celu. Nie mamy przyszłości. Nie mamy nadziei. Nie mamy radości…”
Zespół ten podobnie jak „TSA”, „Brak” czy „Opozycja” pojawił się na Ogólnopolskim Przeglądzie Muzyki Młodej Generacji w Jarocinie w latach osiemdziesiątych. Festiwal ten zapoczątkował inwazje subkultury punk w Polsce. Poczucie wspólnoty w grupie punkom daje ich charakterystyczny taniec pogo który sprzyja wyładowaniu emocji. Podobną wiekiem lecz zdecydowanie wrogo nastawioną subkulturą (ze wzajemnością) do punków są poppersi. Jak pisze Marek Jędrzejewski „ Poppersi akceptowali luksusowy, na wysoki połysk styl życia, wyczulenie na wszelkie zagraniczne nowinki w dziedzinie stroju. Publicznie eksponowali postawę narcystyczną, wyróżniającą się apoteozą wartości materialnych.” Młodzi poppersi naśladując dyskotekowy, kosztowny i wyrafinowany syl bycia stanowili zaprzeczenie wartości wśród punkowców. Dlatego też często dochodziło do różnych starć miedzy tymi subkulturami zazwyczaj przy użyciu przemocy. Subkultura poppersów przestała istnieć w połowie lat osiemdziesiątych.

B. Subkultury „izolacji od społeczeństwa. W swojej genezie odwołują się do kultu siły i podległości, a łączą ich doświadczenia resocjalizacyjne, swoisty żargon oraz specyficzne formy komunikacji, tak zwane drugie życie”

Podporządkowywanie swojego życia wedle swoistego autorytetu jest naturalnym zjawiskiem wśród społeczeństwa. Często dotyczy to dzieci, które wzorują się na fikcyjnych postaciach z bajek lub w późniejszym okresie życia filmach o zabarwieniu kryminalnym. Podziwiają w nich bohaterska siłę i sprawność fizyczną. Podobnie dzieje się ze społecznością uczniowska, która nie należy do git-ludzi. W latach siedemdziesiątych w warszawskich szkołach zauważono powstanie nowej subkultury działającej w ramach przestępczości szkolnej. Każdy kto nie był gitowcem należał do „frajerów”. Ci z kolei byli prześladowani za to kim są, albo raczej za to kim nie byli mianowicie gitowcami. Każdy kontakt z owym „frajerem uważany był za nieczysty i stanowił zagrożenie. Na wolności grypsujący – tak też ich nazywano, zazwyczaj mieszkali po sąsiedzku co było spójnikiem łączącym daną subkulturę. Stworzyli oni niezwykle oryginalny slang który był podstawą zaistnienia w kręgu Git-ludzi. Przeciwstawiali się wszelkim organizacjom społecznym i młodzieżowym godzącym w wolność oraz indywidualność w ideologii i zapełnianiu wolnego czasu. Wrogami gitowców byli komuniści, a także trzymająca ich stronę milicja, której zarzucano min. krzywdzenie niewinnych ludzi. Pozytywnie odnosili się do wartości religijnych oraz zgodnymi z etosem mieszczańskim. Nie tolerowali homoseksualistów, hippisów i pacyfistów, którzy znajdowali się na samym dnie hierarchii i nazywani byli „cwelami”. Największym szacunkiem otaczano gitowca, który sprawdził się i na wolości i wiezieniu. Stawał się autorytetem wśród grupy jednak nie był liderem gdyż wśród grypsujących panuje zasada równości oraz każdy ma tyle samo do powiedzenia. Jak na dość chuligański sposób bycia dość interesująco pojmowali rolę kobiecą. Miała ona być cnotliwa i bez kontaktu z jakimikolwiek używkami. Najbardziej krytykowane były lesbijki oraz hipiski.


Subkulturą, która przejawia w swojej działalności agresję są skinheadzi. Słowo to pochodzi z języka angielskiego i dosłownie znaczy „skórogłowi”. Korzenie skinów jak są również nazywani wywodzą od angielskich „modsów”, których stanowili odłam. Modsi ideologicznie podobni to polskich git- ludzi wyznawali kult siły fizycznej, odwagi i męskości. Swój sprzeciw przeciwko ogólnie przyjętym zasadom wyznawali poprzez krytykę ukierunkowaną w starsze pokolenie uległe wpływom systemu. Wrogo nastawieni byli do ludzi wysoko usytuowanych na drabinie społecznej, którzy dodatkowo odnosili się ze swoją majętnością. Ta wrogość była jedynym czynnikiem łączącym ich z „rockersami”. Faktycznie jednak rockersi byli przeciwnikami modsów. Poprzez niechlujny ubiór dawali obraz swojego robotniczego pochodzenia. Cechował ich świadomy prymitywizm w zachowaniu o agresywnym podłożu. Skini w Polsce
pojawili się w sytuacji kryzysu, chaosu i zahamowania moralności czyli tzw. transformacji po 1989r. Wg Marka Filipiaka polskich skinów możemy podzielić na „Nazi”, „nazi-skins”, „ojowców” i „szarpowców”. Każdy z tych odłamów był inny. Głosili hasła od nacjonalizmu przechodzącego w skrajny szowinizm po hasła antyrasistowskie. Marzenia skinów nacjonalistów opierają się na autokratycznej władzy skupionej w jednej silnej ręce, zdrowym narodzie wolnym od używek, homoseksualizmu i innych patologii społecznych. Polskich skinheadów cechuje odmienny niż w innych częściach Europy stosunek do religii. Niektórzy uczestniczą w manifestacjach organizowanych przez organizacje katolickie i mszach z różnych okazji. Część jednak nie angażuje się w tego typu przedsięwzięciach. Ubierający się w ciężkie wojskowe buty, wojskowy pasek do spodni, odpowiednio podwinięte spodnie jeans i specjalne kurtki skini łączą się w zorganizowane grupy, z których każda ma swojego lidera. Skinheadzi poprzez głoszenie nacjonalistycznych i ksenofobicznych haseł oraz skłonnością do agresywnych i porywczych zachowań budzą zaniepokojenie wśród opinii publicznej. Oprócz „nazi-skinsów’ postrachem stadionów na całym świecie są szalikowcy. Są to fanatyczni kibice drużyn piłkarskich, którzy pod wpływem ekstremalnych emocji jakie wywołuje mecz piłki nożnej wszczynają bójki niszcząc przy tym stadiony, środki komunikacji miejskiej lub obiekty użytku publicznego. Cechuje ich bardzo silne utożsamianie się z piłkarzami oraz obsesyjne uwielbienie piłkarskiej drużyny. Każda inna drużyna niż ta której barwy widnieją na szaliku kibica (stąd nazwa subkultury) jest wrogiem którego należy niszczyć. Często wchodzą w ten sposób w konflikt z prawem gdyż ich agresja skierowana jest także przeciwko funkcjonariuszom policji i ochrony cywilnej. W wyniku tych skandalicznych sytuacji, które nie powinny mieć miejsca w cywilizowanym świecie wielu ludzi podupadło na zdrowiu lub utraciło życie!


Wspólna pasja jest nieodłącznym czynnikiem integrującym ze sobą ludzi. Miłość do szybkich maszyn jakimi były motocykle dała początek amerykańskim ridersom. Zaczęło się od niewinnej fascynacji lecz ta niewinność z biegiem czasu przekształciła się w motocyklowe gangi niszczące przydrożne bary i hotele – Aniołów Piekieł. Tak nazywała się modyfikacja subkultury ridersów, która nie stroniła od jazdy pod wpływem alkoholu, szokowania strojem oraz brutalności i skłonności do agresji.


Stereotyp motocyklisty kreuje go na groźnego chuligana i bandytę, który ma na „swoim kącie” wiele przestępstw. Połączenie stereotypu z wizerunkiem motocyklisty pochodzącego z amerykańskich filmów akcji: „ młody człowiek w czarnej skórzanej kurtce, wysokich butach, z opaską na głowie podtrzymującej długie włosy” niejednokrotnie przyprawiał o „gęsią skórkę”. Jednak współczesny bickers znacznie różni się od stereotypu i Aniołów Piekieł. Polscy motocykliści zwani również harlejowcami skupiają się w „Harley Davidson Club- Riders of Poland”, który to mieści się w Warszawie. Przynależność do tej subkultury traktowana jest jako ucieczka od codzienności i chwilowe odcięcie się od bieżących spraw i nurtujących problemów. Jest też sposobem na pokazanie się i pochwalenie się swoją maszyną przed innymi co jest często spotykanym zjawiskiem wśród mężczyzn, choć do tej subkultury należały również kobiety. Miejscem spotkań motocyklistów w Polsce jest miejscowość Wenecja. Spotykają się tam miłośnicy zarówno starych jak i nowych motocykli. Nie brakuje tam także gości z zagranicy, różnego rodzaju programów artystycznych oraz zbiorowej konsumpcji piwa.
Subkultura motocyklistów jest przykładem jak duży wpływ może mieć na ludzi moda, stereotypy, amerykańskie filmy akcji oraz mass media.


3. Subkultury kreacyjne

„ Młodzież ta wybiera twórczą drogę rozwoju…-autokreacji artystycznej..- kultury dziania się, bycia w drodze na szlaku…- działalności happeningowej”

Sztuka jest nieodłącznym elementem wyrażenia siebie swojej indywidualności, emocji i przekonań. Może nią być wszystko a tworzyć może każdy. W szerszym rozumieniu sztuką nie jest już tylko wiersz, obraz czy powieść historyczna ale także styl bycia sposób ubierania się i zachowania. Grupy twórcze chciały być niezależne od instytucji o charakterze profesjonalnym gdyż ich rozumienie świata borykało się z zupełnie innymi problemami niż tymi, które dostrzegano w głównym nurcie kultury narodowej. Muzyka młodzieżowa stała się niezwykle autentyczna ze światopoglądem wielu indywidualności. Z tekstami piosenek utożsamiała się cała rzesza młodzieży, w których wyrażała swój bunt przeciw światu i jego rzeczywistości, sarkastyczną pogodę ducha, wszelkie leki i niepewności w różnych formach. Nazwana została muzyką alternatywną. Popularna wśród młodych ludzi jest też kultura rockowa która na pierwszy rzut oka kojarzy się z demoralizacją, propagowaniem wolnej miłości alkoholu, narkotyków i nonkonformistycznych haseł. Utożsamiana jest z oburzającym zachowaniem podczas koncertów, dewastacją ulic i skłonnością do swawolnego trybu życia idoli. Choć to wszystko prawda istnieje też druga strona medalu. Wielu artystów rockowych brało udział w akcjach charytatywnych i przeznaczali pieniądze z koncertów dla potrzebujących. W ich twórczości znalazło się miejsce na współczucie, wrażliwość i sprzeciw wobec patologiom ówczesnego świata. Od czasów kiedy zaczęto organizować festiwale Woodstock młodym ludziom nie wystarczają kluczowe postaci okresu kontestacji, potrzebują być pozyskiwani przez nowych idoli. Sukces i akceptacja programu „Róbta co chceta” przygotowany przez Jurka Owsiaka dowodzi, że młódź zgadza się na improwizacyjne połączenie różnych form sztuki i młodzieżowych powiedzeń. Na scenie rockowej obecni także byli buntownicy rocka którzy często byli oskarżani o obrazę uczuć religijnych bądź konkretnych osób. Zdumiewali i wywoływali skandale odważnymi tekstami piosenek. Niekiedy autorytetem stawał się prezenter radiowy zyskując większą popularność niż niejeden wokalista.
Ciekawym zjawiskiem była działalność happeningowa. Za pomocą spektakli ulicznych, w których dominował humor na granicach ironii przekazywano prawdziwe treści dotyczące życia w społeczeństwie. Najczęściej tworzyli je studenci i głównie młodzież. Posługiwali się rekwizytami codziennego użytku, które były pewnego rodzaju symbolem. Należało bowiem dopatrywać się głębszego sensu w przekazywanych treściach. Dotychczas był podział na widownie i publiczność jednak dzięki teatrowi życia jakim był happening ta granica została zniesiona. Scena nie była już otoczona grubym murem z paroma oknami na ulicę. Ta właśnie ulica stała się sceną w której aktorami byli nawet milicjanci, którzy tłumiąc barwne przedstawiania dodawali wątku sensacyjnego. W Polsce działalnością o takim wymiarze zajmowała się min. Pomarańczowa Alternatywa której głównym animatorem był Waldemar Maria Frydrych. Posługiwali się sztuką prowokacji która była ich sposobem na ośmieszenie bądź pokazanie prawdziwego oblicza komunistycznej rzeczywistości w PRL-u. Sięgali często także po puszki ze sprayem. Sprejowcy uprawiali sztukę graffiti. Najczęściej swe malunki pozostawiali na murach pod osłoną nocy. Graffiti stało się sposobem walki pomiędzy grupami a także spontaniczne wyrażenie własnych poglądów czy emocji. Sprejowcom nie było obce zostawianie śladów swojej działalności na plakatach wyborczych polityków czy nawet murach kościołów. Mury były także przestrzenią do zwalczania wrogich sobie subkultur.





III PODSUMOWANIE


Obecność młodzieży w życiu społecznym spotyka się z akceptacją ogólnie przyjętych norm bądź całkowitym jej odrzuceniem. Jak pisze Marian Filipiak „Młodzież z natury usposobiona idealistycznie, łatwo dostrzega niekonsekwencje i sprzeczności w wartościach funkcjonujących w świecie dorosłych i niewydolność instytucji społecznych” Dodatkowo ich młodzieńczy zapał studzony był poprzez nieprzychylne dla człowieka systemy polityczne utrudniające samorealizację. Zaczęto wiec dążyć do wytworzenia własnego sposobu na szarą rzeczywistość. Jednym z takich sposobów była ucieczka w subkulturę. Była ona swoistym odzwierciadleniem odrębności poprzez tworzenie indywidualnych ideologii, której nieodłącznym elementem był wyrazisty i dość często szokujący wizerunek. Negowano wszystko co było powszechnie przyjęte przez społeczeństwo aby stworzyć idealną przestrzeń do zaaplikowania w niej samego siebie. Subkultury są pewnego rodzaju buntem, niezgodą w stosunku do rzeczywistych realiów życia w społeczeństwie. Poprzez subkultury młodzież pokazywała że oni też istnieją i nie można ich pomijać. Młódź przejawiała troskę o środowisko, miłość do zwierząt, fascynację maszynami, utożsamianie się z autorytetami oraz te negatywne zjawiska jakimi niewątpliwie jest agresja, frustracja i przemoc. Jednak w każdej z tych subkultur było coś fascynującego mianowicie poczucie przynależności do danej grupy. W wielu z nich panowała zasada braterstwa „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Ci młodzi ludzie spotykali się z innymi którzy mieli podobne zainteresowania i poglądy na świat. Wśród tego samego pokroju ludzi nie czuli się obco wręcz przeciwnie dany krąg subkulturowy był ich miejscem na świecie.









Bibliografia


1. Marian Filipiak, Od subkultury do kultury alternatywnej, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 1999
2. R. Dyoniziak, Młodzieżowa podkultura, Warszawa, 1965
3. B. Suchodolski, Kultura i antykultura, „Miesięcznik Literacki”, 1979
4. Marek Jędrzejewski, Młodzież a Subkultura, Wydawnictwo Akademickie „Żak”, Warszawa 1999
5. J. Stillson, Hare Krishna and the Counter Culture, New York 1974
6. P.B Clarke, Black Paradise: The Rastafarian Moment, wydaw. “The Aquarian Press”, New York 1986
7. M. Pęczak, Mały Słownik subkultur młodzieżowych, Warszawa 1992
8. W. Siwiak, Estetyka rocka, wyd. Semper ,Warszawa, 1993
9. M. Jędrzejewski, Subkultury a przemoc, Wydawnictwo Akademickie” Żak”, Warszawa 2001

SUBKULTURY MŁODZIEŻOWE Z "PEDEUTOLOGII"

SUBKULTURY MLODZIEŻOWE



I. Wyjaśnienie pojęcia „subkultura”

„Pojęcie subkultura w potocznym rozumieniu stawiane jest w jednym szeregu z takimi określeniami jak „nieprzystosowanie społeczne”, „patologia społeczna kojarzy się z negacją obowiązujących wzorów kulturowych, z rewoltą buntem- ma więc wydźwięk jednoznacznie pejoratywny” . Naprzeciw tej definicji wychodzi R. Dyoniziak z opisowym rozumieniem subkultury, według której „Gdy wiele jednostek ma podobne problemy i gdy na gruncie wspólnych zainteresowań i dążeń powstają dość trwale więzi miedzy rówieśnikami, którzy tworzą im tylko odpowiadające i ich tylko obowiązujące normy, wartości i wzory, to pewna całość tych norm, wartości i wzorów stanowi podkulturę określonej zbiorowości” . Obie definicje choć bardzo odbiegające od siebie są niezwykle trafne. Subkultury są pewnego rodzaju buntem, ale należy się doszukiwać w nim głębszego sensu, ponieważ młodzi ludzie często niedoświadczeni szukają swojego miejsca na ziemi. Próbują ukształtować swój system wartości poprzez ciągłe poszukiwanie samego siebie. Jedni biorą życie takim jakie jest inni chcą ten świat naprawić albo znaleźć na niego swój własny indywidualny sposób. Subkultury mogą być zwykłym zabiciem czasu, poszukiwaniem akceptacji lub dowartościowaniem się jednak zazwyczaj są wyrazistym odzwierciedleniem duszy jej członka.
Istnieje wiele różnorodnych sytuacji, w których młodzież ujawnia potrzebę wartości. Subkultury młodzieżowe w jakich się obracają bez wątpienia ułatwiają dokonanie wyboru owych wartości. Odwoływanie się młodzieży do dóbr wartości kultury z punktu widzenia pedagogiki kultury jest procesem naturalnym. Jednak kultura „może być zarówno czynnikiem kształtującym osobowość jak i czynnikiem rozkładającym tę osobowość” jak pisze B. Suchodolski.
Subkultury pojawiły się jako wyraz protestu przeciw zaznanej rzeczywistości społecznej, a przede wszystkim przeciw tradycyjnym instytucjom społecznym takim jak rodzina, oraz wartościom, wzorom i normom postępowania. Poszczególne subkultury różnią się założeniami ideowym. Łączy ich odrzucenie wszelkich autorytetów czego wyrazem jest rezygnacja z udziału w życiu społecznym a nawet agresja wobec rzeczywistości. Charakterystyczna cechą subkultur młodzieżowych jest ich wyraźnie i celowo manifestowana obyczajowość. Zewnętrznym wyróżnikiem subkultur jest charakterystyczny wygląd ich członków- fryzury, tatuaże, ubiór akcesoria(kolczyki łańcuchy emblematy). Jednym z najważniejszych czynników wyróżniających daną subkulturę jest także twórczość muzyczna, plastyczna i działalność wydawnicza w obrębie grupy. Sztuka subkultury podporządkowana jest zwykle jej ideologii.





II Typologia subkultur według Marka Jędrzejewskiego

Stereotypizacja życia społecznego, która zostaje przeniesiona w obręb danej subkultury wpływa na ich podział. Podział ten wskazuje na jednoznaczne reguły dzięki którym łatwiej można odróżnić osobę o podobnych poglądach od osoby ze sprzecznymi do danej subkultury.
Subkultury młodzieżowe można podzielić na :

1. „Alternatywne, w granicach których występują:
A. Subkultury religijno-terapeutyczne stawiające sobie za główny cel indywidualne doskonalenie osobowości i podnoszenie na wyższy poziom stanu świadomości i wiedzy”
Od wieków zadawane jest pytanie o sens życia. Jednak wszystkie pojawiające się na nie odpowiedzi mają niewyczerpany charakter. Jest to bardzo interesujący temat dla każdego z nas a szczególnie dla młodych ludzi, którzy nie maja ukształtowanej osobowości, a ich wartości często ulęgają zachwianiom. Ich wszelka działalność i starania sprowadzają się do wzbogacenia i podniesienia efektywności dotychczasowego bytu. W przeszłości i obecnie rozróżniane są dwa główne typy postrzegania rzeczywistości: „z jednej strony krytycyzm, racjonalizm, wiara w rozum, w dokonania nauki, z drugiej zaś religijny mistycyzm, odstępowanie od tradycyjnych religii w stronę sekt, kultów magii i astrologii, irracjonalnych nastrojów i mitologii nawołujących do rezygnacji z myślenia na rzecz czucia nowej wrażliwości oraz ściślejszych związków człowieka z natura.” W moim odczuciu podany podział jest popadaniem ze skrajności w skrajność gdyż zbyt racjonalistyczne podejście do otaczającej nas rzeczywistości może pozostawić mnogość pytań bez odpowiedzi ale z drugiej strony całkowite odrzucenie spraw przyziemnych może spowodować ze z tą rzeczywistością stracimy kontakt.
Na pewnym etapie naszego życia możemy spotkać się z wewnętrznym kryzysem gdzie mamy poczucie iż tracimy „grunt pod nogami”. Wtedy mało popularne i nienowoczesne wartości przybierają na znaczeniu.

Do subkultur o charakterze religijno- terapeutycznym należy min. Ruch Świadomości Kryszny. Stillson Judah pisze, iż „Krysznaici to ludzie w pełni rozczarowani światem materialistycznym, ponieważ niekiedy zaangażowali się weń za głęboko. Styl życia bhaktów jest radykalnym odrzuceniem tej formy istnienia. To wspólna cecha prawie wszystkich przyłączających się do ruchu” . Jest to ruch należący do wisznuizmu jednego z trzech głównych nurtów hinduizmu Subkultura ta opiera się na praktykach medytacyjnych i pracy w komunie rolnej. W poczuciu dezorientacji mogą nam pomóc przeżycia mistyczne które są rodzajem kształtowania świadomości, które to jest pozbawione poczucia niespełnienia i stresu. Kryszniacki rytuał oparty jest na odmawianiu mantry której powtarzanie ma pomóc w opanowaniu i oczyszczeniu umysłu i specjalnej modlitwie do której służą korale medytacyjne. Nieodłącznym elementem ceremoniału jest gra na bębnach- Mrdangach.Ruch ten przezwycięża bariery narodowościowe i antagonizmy na tle rasowym dzięki czemu przyswaja sobie zwolenników. Dla wielu kryszynaitów szczególna role odgrywa mistrz duchowy. Wiąże się to z faktem iż liczni polscy krysznaici pochodzący z rozbitych czy też patologicznych rodzin nie zaznało ojcowskiego autorytetu. Odwołują się do cywilizacji z przed dwóch tysięcy lat- wedyjskiej a Ich codzienne życie oparte jest na studiowaniu historycznych ksiąg. Kontrowersyjną postacią jest Guru posiadający nadzwyczajne właściwości umysłu dzięki którym może być pośrednikiem miedzy bóstwem a bhaktą. Ruch Świadomości Kryszny odrzuca współczesną cywilizację, głosząc kult przyrody. Propagują pokój i poszanowanie dla każdej żyjącej istoty . Przeciwstawiają się wszelkim przejawom przemocy, dążą do duchowej samorealizacji. Wśród mężczyzn
charakterystycznym strojem jest hinduskie sati. Najczęściej też mają ogolone głowy. Kobiety podobnie noszą typowe kolorowe hinduskie stroje


Rastafarianie w przeciwieństwie do ruchu „Hare Kryszna” nie odwołują się do tradycji starożytnej gdyż jej nie posiadają. Ruch ten powstał w drugiej połowie lat sześćdziesiątych wśród ludności murzyńskiej na Jamajce. Wierzenia Rastafarian opierają się na czystości rasy czarnej jako potomków biblijnego króla Dawida. Jednak nie ma on charakteru rasistowskiego bo jak pisze Peter B. Clark „ ruch ten daleki jest od propagowania rasizmu gdyż rastafarianem może być każdy niezależnie od koloru skóry, pod warunkiem że uznaje zasadę ogólnoludzkiego braterstwa, który odrzuca wszelki ucisk i dyskryminację” . Rastamanie dodatkowo traktują system babiloński jako źródło zła na świecie. Babilon przeciwstawiają –Syjonowi oazie dobra.
Oddają cześć Bogu Jahwe i nakazują
proste życie. W ich rozumieniu oznacza to wegetarianizm, zakaz spożywania alkoholu oraz narkotyków. Dopuszczalne jest palenie trawki (haszyszu, marihuany i konopi indyjskich). Głoszą powrót do natury który jest rozumiany jako zaprzestanie walk i wrogości. Do rozwoju tego ruchu przyczyniła się muzyka reggae, których teksty głoszą równość społeczną miłość i braterstwo. Rastafarianie wierzą w zjednoczenie się Afryki a muzyka ta jest muzyką serc, która
ma moc dzięki której to zjednoczenie ma nastąpić. Styl muzyki Reggae pozwolił im na kontakt z afrykańską przeszłością. Stąd uwielbienie i kult Wielkiego Lwa Plemienia Judy symbolizującego nieustraszoność. Związek z Afryką ma także podkreślić ich wygląd. Rastafarianie noszą długie galabije w których dominują barwy: żółta, czerwona i zielona. W Polsce rastamanie odwoływali się do stylu hipisów. Długie włosy plecione w warkoczyki i i kolorowe ubrania przypominały styl „rodowitych”
rastafarianów. Jak pisze Mirosław Pęczak „ Środowiska polskich rastafarian starały się demonstrować łagodny i twórczy model samorealizacji, dopingowały do zainteresowań sztuką i ezoteryczną literaturą” . Polscy Rastafarianie nie chcieli aby ich codzienność opierała się na egoizmie i bezwzględnym dążeniu do celu.




Czciciele Szatana inaczej zwani również satanistami odrzucają ingerencje Boga w świat człowieka. Według nich wszystko co znajduje się na Ziemi jest za sprawą szatana który został wygnany przez Boga z Jego królestwa na wieczne potępienie
Satanizm jest zaprzeczeniem chrześcijaństwa. W Religi chrześcijańskiej życie powinno być podporządkowane dekalogowi w przypadku satanizmu takim „dekalogiem” jest dziewięć twierdzeń Szatana według których to on jest reprezentantem min. mądrości i witalności. Jedną z ceremonii satanistycznych jest czarna msza podczas, której dochodzi do profanacji hostii, a kończy się ona orgią. Noc z 30 na 31 kwietnia nazwana nocą Walpurii jest świętem satanistycznym. Rytuały odbywają się w ciemnych pomieszczeniach gdzie wyznaczony kapłan przyjmuje ślubowanie wiary. Obecne są tam pewne insygnia mianowicie odwrócony krzyż i gromnica. Satanizm ma swoje korzenie w dalekiej przeszłości. Już w średniowieczu palono czarownice i heretyków na stosie jeśli byli podejrzani o kontakty z Szatanem. O tym że w Polsce współczesnej istnieje subkultura „Dzieci Szatana” wiemy od momentu jarocińskiego festiwalu w 1986 roku. Jak podaje Marek Jędrzejewski „Doszło do profanacji krzyża podczas występu grupy KAT śpiewającej teksty wielbiące szatana i siły nieczyste oraz czarnej mszy na miejscowym cmentarzu” . Muzyka hevy metalowa początkowo była traktowana jako kontynuacja hard rocka z poprzedniej dekady. Sytuacja zmieniła się gdy coraz częściej pojawiały się zespoły przyznające się do satanizmu. W swoich przesiąkniętych krwią tekstach i agresywnej muzyce przekazują
pewną symbolikę. Niestety czasem twórczość metalowców była odbierana zbyt dosłownie przez młodocianych przyznających się do uwielbienia Szatana (pseudosatanistów) i powodowała akty wandalizmu. Pod wpływem tej muzyki dochodziło także do aktów samobójczych.
Odłamami współczesnego Satanizmu są kościół Szatana, którego założycielem jest Anton Sandor La Vey i Świątynia Seta. Istotnymi znakami dla Satanisty są:

Pentagram, którego wierzchołki oznaczenie cyfrowe
symbolizują elementy cyfrowe
Wszechświata.


Głowa kozy
Odwrócony krzyż który często
służy także jako zawieszka na
szyję.



Nie można jednak „mierzyć wszystkich satanistów jedną miarą” ponieważ istnieją tacy dla których kult Szatana jest pewnego rodzaju filozofią i drogą do poznania prawdy o świecie i człowieku.


B. Subkultury „ekologiczno- pacyfistyczne, które upatrują w działalności na rzecz środowiska, zdrowia ludzkiego i w idei pokoju nowej jakości społecznych przeżyć i doświadczeń”
Od początku istnienia natura była nieodłącznym elementem w życiu człowieka i w jego prawidłowym funkcjonowaniu. Od wieków daje schronienie, pożywienie a także równowagę ducha. Wraz z rozwojem technologicznym oraz cywilizacyjnym świata rośnie także poziom zanieczyszczeń przyrody. Sytuacja ta która ciągle się pogłębia bardzo martwi ruchy ekologiczne. Propagują one hasła ochrony środowiska przed skażeniami będącymi konsekwencją rozwoju przemysłu oraz działalności człowieka. Z tego powodu często jest im zarzucane antypaństwowość oraz anarchizm. Jednak po mimo ciągłych napotykanych utrudnień wiara w słuszność idei ekologów dodaje im siły i determinacji w dążności do obranych celów. Ruchy ekologiczne nie są klasycznym przykładem subkultury jednak ich sposób komunikowania się jest odmienny niż w naszej kulturze. Każdy może zachować swoją odrębność jeśli tylko jest mu bliska idea ekologizmu. Przykładem nieformalnego ruchu ekologicznego- pokojowego jest Ruch „Wolę Być”. Ruch ten miął określony styl życia, który sprowadzał się do aktywności i poszukiwaniu pozytywnych treści zawartych w życiu. Jego realizacja polegała min. na poszukiwaniu harmonii ze środowiskiem naturalnym, rozwijaniu zielonego stylu bycia, propagowania ekologicznych rozwiązań w rolnictwie i w przemyśle oraz sadzeniu drzewek i sprzątaniu lasów. Program „Akademii życia” był odpowiedzią na dehumanizację życia. Ich członkowie nastawieni byli min. na rozwój zdolności człowieka. W ruchach ekologicznych ogromną rolę odgrywało umiejętne korzystanie z dóbr natury a przy tym prawidłowe funkcjonowanie człowieka w zgodzie z nią.

Bezpieczeństwo psychiczne człowieka uwarunkowane jest min. sytuacja panująca w kraju. Jest ono bardzo istotne w prawidłowym rozwoju emocjonalnym człowieka. Brak jego poczucia może zostawić ślady w psychice człowieka co później odbija się w późniejszym stadium jego życia. Utrzymanie pokoju na świecie, do którego dążą pacyfiści przyczynia się do spokoju psychicznego a zrazem lepszego funkcjonowania człowieka w obrębie społeczeństwa. Działania pacyfistyczne były widoczne w akcjach polskiego ruchu „Wolność i Pokój”, który min przyłączył się do powstania Międzymiastówki Anarchistycznej. Jego celem miało być koordynowanie oraz integracja grup anarchistycznych w różnych częściach Polski. Anarchiści byli uważani za subkulturę o zabarwieniu politycznym. Mirosław Pęczak podkreśla iż „ anarchiści zawsze byli w opozycji wobec państwa jako takiego i nadal są w opozycji do jakiegokolwiek z istniejących systemów politycznych. Ich wizja i utopia nadal stawiała ich, i stawia nadal, w roli permanentnej opozycji” . Podany cytat może być odwołaniem do sytuacji z przeszłości kiedy to Anarchiści byli zwróceni przeciwko komunizmowi i tym samym zjednali sobie pewne grono opozycji antykomunistycznej. Jednak nawet gdy system socjalistyczny został obalony Anarchiści nadal zostawali w opozycji gdyż nie uznawali silnej władzy państwowej. Jak podaje Marian Filipiak ich celem nie jest chaos i rozkład, lecz walka z tym wszystkim, co łączy się i wnika z represyjnego charakteru państwa co utrudnia kształtowanie się wolnego społeczeństwa” Część Anarchistów była nastawiona pacyfistycznie i brała udział w akcjach ruchów feministycznych i ekologicznych min. budowa tamy w Czorsztynie lecz znaczna część konkretnie zaznaczyła swój program umiłowania Żydów oraz postawy walki czynnej czego konsekwencja były np. starcia z nacjonalistami. Wolność może być różnie pojmowana przez człowieka. Dla jednych przejawia się ona wolnością słowa, wyznania czy nawet sposobu ubierania się, ale są tacy dla których wolność wkracza w sferę ogółu i ma wymiar wolnego społeczeństwa- takiego społeczeństwa w które nie ingeruje państwo.
Połączeniem idei ekologicznych i pacyfistycznych byli Obdżektorzy, którzy swego czasu tworzyli wspólnotę subkulturową w Polsce. Występowali oni czynnie przeciw niszczeniu środowiska naturalnego, ale także wojnie i armii. Odznaczali się konsekwencją w działaniu. Dowodem na to może być odmowa wstąpienia do Sił Zbrojnych, które było nakazane przez państwo przy czym ponosili wszelkie skutki prawne łącznie z więzieniem. Niegodziwe traktowanie w wojsku które sprowadzało się do łamania podstawowych praw człowieka zakończyło się kilkudniową głodówką pod Sejmem we wrześniu 1989 roku. Ekopacyfiści Domagali się „ godziwego ekwiwalentu za ubranie i żywność dla odbywających służbę zastępczą, aby obdżektor nie był ciężarem dla rodziny”. Są to wymagania które powinny być zagwarantowane przez państwo gdyż stanowią „minimum człowieczeństwa” . Akcje skierowane przeciwko służbie wojskowej doprowadziły do bojkotu min. szkolenia wojskowego.
2. Subkultury buntu i ucieczki

A. „ buntu społeczno- obyczajowego. Zakładają szacunek dla indywidualności i dążenia do realizowania określonego stylu życia, jak również występują z pewnym pozytywnym programem przemian w wymiarze kulturowym, społecznym, a nawet politycznym”

Ustrój polityczny panujący w ówczesnej Polsce nie dawał możliwości rozwoju młodym ludziom. Zaczęto dusić się w kraju który odcięty był od wszelkich nowości. Nic wiec dziwnego że w Polsce w tym czasie pojawiają się bardzo wyraziste i tętniące życiem subkultury. Kolorowe skarpetki, amerykańskie marynarki w kratę, spodnie „rurki”, podniesiony kołnierzyk i buty na wysokiej podeszwie- zakazany owoc lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Zerwali go bikiniarze, bo jak widomo zakazane smakuje najlepiej. Muzyka boogie-woogie na co dzień grała w ich duszach.
Uznawani za wrogów systemu socjalistycznego gdyż „podstawową racją bytu i wyróżnikiem bytowym bikiniarzy była właśnie fascynacja Zachodem, a przede wszystkim Ameryką” . Ich zainteresowanie wzbudzały nowe trendy w kulturze młodzieżowej. Przejawiali niezwykłą troskę o staranny wygląd i elegancję w manierach. Cecha charakterystyczną wyglądu bikiniarzy była piętrowa fryzura. Przypisuje im się początek sztuki graffiti w Polsce. Dokonali tego poprzez ręcznie wykonany napis na krawacie „Mde in USA”. Polska w tym okresie odznaczała się monotonią społeczną i kulturową. Tymczasem bikiniarze potrzebowali czegoś nowego i świeżego. Łączyła się z tym bezpośrednio fascynacja muzyką jazzową, ale przede wszystkim kulturą rockową. Skutkiem tego było powstanie dużej liczby polskich zespołów rockowych.

W latach pięćdziesiątych w USA wśród młodych twórców nastąpił atak na wszystko z czego Amerykanie byli dumni. Niekiedy w ich twórczości widoczne były nastroje charakterystyczne dla bitników. Ich niechlujny ubiór, pociąg do używek i sprzeciw wobec eleganckiego, wygodnego życia można uważać za zapowiedź ruchu hippisowskiego w hałaśliwych latach 60. Tym co odróżniało hipisów od bitników była min. muzyka. Pośród zgiełku ulic wielkich miast grupowały się kilkuosobowe zespoły. Podstawowym instrumentem każdego z nich była oczywiście gitara elektryczna. Jednak w przeciwieństwie do poprzedników wydawane przez nią dźwięki były dużo bardziej żywiołowe i wrzaskliwe. Hipisi byli pozytywnie nastawieni na życie i człowieka- otwarci na każdego niezależnie od światopoglądu czy rasy. Dlatego też często wśród nich byli tzw. „sezonowcy” upodobniający się do ruchu w sposób
zewnętrzny.

Formowanie się subkultury hipisowskiej w Polsce miało zupełnie inny charakter niż na Zachodzie. Polska młodzież walczyła o wolność rozumianą jako uniezależnienie się od władzy państwowej. Popularne były hasła o wydźwięku ekologicznym jako powrót do naturalności i dbałości o środowisko. Odmiennie rozumiane było także pojęcie pokoju, które wśród społeczności hipisowskiej przyjęło formę wybitnie pacyfistyczną. Lata osiemdziesiąte przyniosły upolityczniony bunt w ideologii posthipisowskiej. Jednak nie zatracili oni swojego pierwotnego celu jakim było uzyskanie odpowiedzi na pytania dotyczące przyszłości i wartości, które miały w niej odgrywać główną rolę. W atmosferę luzu i młodzieńczej spontaniczności
posthipisowską publiczność na koncertach wprawiał dziś
legendarny zespół „Dżem” . W swym repertuarze prezentował różne odmiany rocka, ale nie zabrakło także bluesa czy też akcentów reggae. Członkowie zespołu pasowali do hippów nie tylko pod względem wyglądu zewnętrznego nosząc dżinsy luźne koszulki oraz zapuszczając długie włosy i brodę. Z piosenkami Dżemu mogło utożsamiać się wielu spośród społeczności hippie, gdyż w ich tekstach czuć powiew wolności, który rozsławiali. Jak pisze Marek Jędrzejewski „ Lider „Dżemu”, nieżyjący już Ryszard Riedel nazywany był jednym z ostatnich dzieci- kwiatów, który w pieśniach potrafił wyrazić ich egzystencionalny ból.
R. Riedel jako jeden z nielicznych polskich wokalistów potrafił zaśpiewać o bólu rozpaczy, pragnieniu wolności w świecie pełnym zła i kompromisów, fałszu i okrucieństwa.” – czyli idealnie pokazywał czym przepełnione jest serce każdego Hippa. Nie przestrzeganie prawa, idee pacyfizmu i otwartość na dylematy z którymi niejednokrotnie boryka się człowiek łączy neohipisów z hipisowska tradycja i przeszłością. Ich symbolem była pacyfika jako znak pokoju wyrażany w formie tatuażu lub emblematu kulą ziemska a w niej wolnym ptakiem. W środowisku neohipisowskim symbolem jedności były rzemyki na dłoniach, sznur koralików i dzwonek na szyi. W ich zachowaniu można było odczuć miłość do zwierząt gdyż nie konsumowali mięsa zwierzęcego oraz nie nosili ubrań i butów ze skóry.
Hippi prowadzili „życie w drodze” które hartowało charaktery i dawało im poczucie upragnionej wolności. Jednak jej prawdziwą oaza były hipchaty w których mógł przebywać każdy. Odnajdywał tam poczucie braterstwa gdyż dla hipisów istotnym jest bycie razem. Wśród tego ruchu zaistniał podobnie jak na zachodzie problem z narkomanią. Właśnie ona była powodem odejścia wielu młodych ludzi. Swobodny styl życia często łączony był z zażywaniem narkotyków. W Polsce i na świecie pojawiła się subkultura narkotyczna. Skutki brania narkotyków uwiecznione są w wielu klasycznych przebojach zespołów rockowych. Efektowne koncerty Jimi Hendrixa czy Janis Joplin z pokazami pirotechnicznymi miały wpływać na emocje oraz przenosić w stan uniesienia psychicznego. Rockowi idole szokujący wymyślnym strojem i zachowaniem na scenie niekiedy stają się autorytetem dla licznej rzeszy młodych często zagubionych ludzi. Zaślepieni uwielbieniem uciekają w złudną drogę, która po kawałku wyniszcza ich życie.

Solidarni w stosunku do pewnych wartości z Hippisami byli Punki. Podobnie jak oni uznawali równość każdego człowieka w obrębie ich grupy oraz znosili podziały na przywódców i słuchających rozkazów. Głośno o tej subkulturze zrobiło się po koncercie zespołu Sex Pistols w Londynie w 1976 roku. Pogłębiający się w Wielkiej Brytanii kryzys, a wśród ludzi rozrastające się nastroje społecznego niezadowolenia powodują rozpowszechnianie się muzyki punk rock, a wraz z nią subkultury o ironicznym podejściu do norm narzuconych przez społeczeństwo i kulturę.




Mówią o sobie: „Jesteśmy kwiatami w wiadrze pełnym śmieci”, „jesteśmy trucizną ludzkości, kochamy tylko siebie” Nazwa punk pochodzi z języka angielskiego i oznacza śmieć. Świat Punka pozbawiony jest ludzkich cech i uczuć. Wszelkie pozytywne wartości takie jak miłość, przyjaźń, dobro traktowane są jak oszustwo. Ich świat widziany w ciemnych barwach jest smutny, szary, brudny i pusty. Otaczająca rzeczywistość traktowana jest jako niezrozumiały chaos i monotonny nudny nieludzki ład. Pesymistycznie oceniają możliwość przeprowadzania zmian. Jednym z naczelnych haseł jest „nie ma przyszłości ”. To świat w którym jednostka pozbawiona jest wolności- uwięziona przez społeczeństwo, instytucje i wartości. Punk chodzi w brudnych, podartych, szaroburych szmatach (dżinsy, trykotowe koszulki, skórzane kurtki, czasem bardziej wymyślne - np. a la kaftan bezpieczeństwa), swe krótkie włosy usztywnia mieszaniną wazeliny z talkiem i farbuje na zielono lub fioletowo, twarz pokrywa trupiobladym makijażem i cieniami wokół oczu, które ukrywa za czarnymi okularami. Obwiesza się łańcuchami, swastykami, portretami Marksa, Nietzschego czy DeGaulle'a, zaś nos, wargi, uszy, policzki przekłuwa agrafkami. Punk wyraża się przede wszystkim w olbrzymiej masie tekstów o pesymistycznym wydźwięku tworzonych i śpiewanych przez setki punk-rockowych zespołów. Przykładem może być tekst piosenki polskiego zespołu „Dezerter” pod tytułem „Poroniona generacja”
„…Nie mamy celu. Nie mamy przyszłości. Nie mamy nadziei. Nie mamy radości…”
Zespół ten podobnie jak „TSA”, „Brak” czy „Opozycja” pojawił się na Ogólnopolskim Przeglądzie Muzyki Młodej Generacji w Jarocinie w latach osiemdziesiątych. Festiwal ten zapoczątkował inwazje subkultury punk w Polsce. Poczucie wspólnoty w grupie punkom daje ich charakterystyczny taniec pogo który sprzyja wyładowaniu emocji. Podobną wiekiem lecz zdecydowanie wrogo nastawioną subkulturą (ze wzajemnością) do punków są poppersi. Jak pisze Marek Jędrzejewski „ Poppersi akceptowali luksusowy, na wysoki połysk styl życia, wyczulenie na wszelkie zagraniczne nowinki w dziedzinie stroju. Publicznie eksponowali postawę narcystyczną, wyróżniającą się apoteozą wartości materialnych.” Młodzi poppersi naśladując dyskotekowy, kosztowny i wyrafinowany syl bycia stanowili zaprzeczenie wartości wśród punkowców. Dlatego też często dochodziło do różnych starć miedzy tymi subkulturami zazwyczaj przy użyciu przemocy. Subkultura poppersów przestała istnieć w połowie lat osiemdziesiątych.

B. Subkultury „izolacji od społeczeństwa. W swojej genezie odwołują się do kultu siły i podległości, a łączą ich doświadczenia resocjalizacyjne, swoisty żargon oraz specyficzne formy komunikacji, tak zwane drugie życie”

Podporządkowywanie swojego życia wedle swoistego autorytetu jest naturalnym zjawiskiem wśród społeczeństwa. Często dotyczy to dzieci, które wzorują się na fikcyjnych postaciach z bajek lub w późniejszym okresie życia filmach o zabarwieniu kryminalnym. Podziwiają w nich bohaterska siłę i sprawność fizyczną. Podobnie dzieje się ze społecznością uczniowska, która nie należy do git-ludzi. W latach siedemdziesiątych w warszawskich szkołach zauważono powstanie nowej subkultury działającej w ramach przestępczości szkolnej. Każdy kto nie był gitowcem należał do „frajerów”. Ci z kolei byli prześladowani za to kim są, albo raczej za to kim nie byli mianowicie gitowcami. Każdy kontakt z owym „frajerem uważany był za nieczysty i stanowił zagrożenie. Na wolności grypsujący – tak też ich nazywano, zazwyczaj mieszkali po sąsiedzku co było spójnikiem łączącym daną subkulturę. Stworzyli oni niezwykle oryginalny slang który był podstawą zaistnienia w kręgu Git-ludzi. Przeciwstawiali się wszelkim organizacjom społecznym i młodzieżowym godzącym w wolność oraz indywidualność w ideologii i zapełnianiu wolnego czasu. Wrogami gitowców byli komuniści, a także trzymająca ich stronę milicja, której zarzucano min. krzywdzenie niewinnych ludzi. Pozytywnie odnosili się do wartości religijnych oraz zgodnymi z etosem mieszczańskim. Nie tolerowali homoseksualistów, hippisów i pacyfistów, którzy znajdowali się na samym dnie hierarchii i nazywani byli „cwelami”. Największym szacunkiem otaczano gitowca, który sprawdził się i na wolości i wiezieniu. Stawał się autorytetem wśród grupy jednak nie był liderem gdyż wśród grypsujących panuje zasada równości oraz każdy ma tyle samo do powiedzenia. Jak na dość chuligański sposób bycia dość interesująco pojmowali rolę kobiecą. Miała ona być cnotliwa i bez kontaktu z jakimikolwiek używkami. Najbardziej krytykowane były lesbijki oraz hipiski.


Subkulturą, która przejawia w swojej działalności agresję są skinheadzi. Słowo to pochodzi z języka angielskiego i dosłownie znaczy „skórogłowi”. Korzenie skinów jak są również nazywani wywodzą od angielskich „modsów”, których stanowili odłam. Modsi ideologicznie podobni to polskich git- ludzi wyznawali kult siły fizycznej, odwagi i męskości. Swój sprzeciw przeciwko ogólnie przyjętym zasadom wyznawali poprzez krytykę ukierunkowaną w starsze pokolenie uległe wpływom systemu. Wrogo nastawieni byli do ludzi wysoko usytuowanych na drabinie społecznej, którzy dodatkowo odnosili się ze swoją majętnością. Ta wrogość była jedynym czynnikiem łączącym ich z „rockersami”. Faktycznie jednak rockersi byli przeciwnikami modsów. Poprzez niechlujny ubiór dawali obraz swojego robotniczego pochodzenia. Cechował ich świadomy prymitywizm w zachowaniu o agresywnym podłożu. Skini w Polsce
pojawili się w sytuacji kryzysu, chaosu i zahamowania moralności czyli tzw. transformacji po 1989r. Wg Marka Filipiaka polskich skinów możemy podzielić na „Nazi”, „nazi-skins”, „ojowców” i „szarpowców”. Każdy z tych odłamów był inny. Głosili hasła od nacjonalizmu przechodzącego w skrajny szowinizm po hasła antyrasistowskie. Marzenia skinów nacjonalistów opierają się na autokratycznej władzy skupionej w jednej silnej ręce, zdrowym narodzie wolnym od używek, homoseksualizmu i innych patologii społecznych. Polskich skinheadów cechuje odmienny niż w innych częściach Europy stosunek do religii. Niektórzy uczestniczą w manifestacjach organizowanych przez organizacje katolickie i mszach z różnych okazji. Część jednak nie angażuje się w tego typu przedsięwzięciach. Ubierający się w ciężkie wojskowe buty, wojskowy pasek do spodni, odpowiednio podwinięte spodnie jeans i specjalne kurtki skini łączą się w zorganizowane grupy, z których każda ma swojego lidera. Skinheadzi poprzez głoszenie nacjonalistycznych i ksenofobicznych haseł oraz skłonnością do agresywnych i porywczych zachowań budzą zaniepokojenie wśród opinii publicznej. Oprócz „nazi-skinsów’ postrachem stadionów na całym świecie są szalikowcy. Są to fanatyczni kibice drużyn piłkarskich, którzy pod wpływem ekstremalnych emocji jakie wywołuje mecz piłki nożnej wszczynają bójki niszcząc przy tym stadiony, środki komunikacji miejskiej lub obiekty użytku publicznego. Cechuje ich bardzo silne utożsamianie się z piłkarzami oraz obsesyjne uwielbienie piłkarskiej drużyny. Każda inna drużyna niż ta której barwy widnieją na szaliku kibica (stąd nazwa subkultury) jest wrogiem którego należy niszczyć. Często wchodzą w ten sposób w konflikt z prawem gdyż ich agresja skierowana jest także przeciwko funkcjonariuszom policji i ochrony cywilnej. W wyniku tych skandalicznych sytuacji, które nie powinny mieć miejsca w cywilizowanym świecie wielu ludzi podupadło na zdrowiu lub utraciło życie!


Wspólna pasja jest nieodłącznym czynnikiem integrującym ze sobą ludzi. Miłość do szybkich maszyn jakimi były motocykle dała początek amerykańskim ridersom. Zaczęło się od niewinnej fascynacji lecz ta niewinność z biegiem czasu przekształciła się w motocyklowe gangi niszczące przydrożne bary i hotele – Aniołów Piekieł. Tak nazywała się modyfikacja subkultury ridersów, która nie stroniła od jazdy pod wpływem alkoholu, szokowania strojem oraz brutalności i skłonności do agresji.


Stereotyp motocyklisty kreuje go na groźnego chuligana i bandytę, który ma na „swoim kącie” wiele przestępstw. Połączenie stereotypu z wizerunkiem motocyklisty pochodzącego z amerykańskich filmów akcji: „ młody człowiek w czarnej skórzanej kurtce, wysokich butach, z opaską na głowie podtrzymującej długie włosy” niejednokrotnie przyprawiał o „gęsią skórkę”. Jednak współczesny bickers znacznie różni się od stereotypu i Aniołów Piekieł. Polscy motocykliści zwani również harlejowcami skupiają się w „Harley Davidson Club- Riders of Poland”, który to mieści się w Warszawie. Przynależność do tej subkultury traktowana jest jako ucieczka od codzienności i chwilowe odcięcie się od bieżących spraw i nurtujących problemów. Jest też sposobem na pokazanie się i pochwalenie się swoją maszyną przed innymi co jest często spotykanym zjawiskiem wśród mężczyzn, choć do tej subkultury należały również kobiety. Miejscem spotkań motocyklistów w Polsce jest miejscowość Wenecja. Spotykają się tam miłośnicy zarówno starych jak i nowych motocykli. Nie brakuje tam także gości z zagranicy, różnego rodzaju programów artystycznych oraz zbiorowej konsumpcji piwa.
Subkultura motocyklistów jest przykładem jak duży wpływ może mieć na ludzi moda, stereotypy, amerykańskie filmy akcji oraz mass media.


3. Subkultury kreacyjne

„ Młodzież ta wybiera twórczą drogę rozwoju…-autokreacji artystycznej..- kultury dziania się, bycia w drodze na szlaku…- działalności happeningowej”

Sztuka jest nieodłącznym elementem wyrażenia siebie swojej indywidualności, emocji i przekonań. Może nią być wszystko a tworzyć może każdy. W szerszym rozumieniu sztuką nie jest już tylko wiersz, obraz czy powieść historyczna ale także styl bycia sposób ubierania się i zachowania. Grupy twórcze chciały być niezależne od instytucji o charakterze profesjonalnym gdyż ich rozumienie świata borykało się z zupełnie innymi problemami niż tymi, które dostrzegano w głównym nurcie kultury narodowej. Muzyka młodzieżowa stała się niezwykle autentyczna ze światopoglądem wielu indywidualności. Z tekstami piosenek utożsamiała się cała rzesza młodzieży, w których wyrażała swój bunt przeciw światu i jego rzeczywistości, sarkastyczną pogodę ducha, wszelkie leki i niepewności w różnych formach. Nazwana została muzyką alternatywną. Popularna wśród młodych ludzi jest też kultura rockowa która na pierwszy rzut oka kojarzy się z demoralizacją, propagowaniem wolnej miłości alkoholu, narkotyków i nonkonformistycznych haseł. Utożsamiana jest z oburzającym zachowaniem podczas koncertów, dewastacją ulic i skłonnością do swawolnego trybu życia idoli. Choć to wszystko prawda istnieje też druga strona medalu. Wielu artystów rockowych brało udział w akcjach charytatywnych i przeznaczali pieniądze z koncertów dla potrzebujących. W ich twórczości znalazło się miejsce na współczucie, wrażliwość i sprzeciw wobec patologiom ówczesnego świata. Od czasów kiedy zaczęto organizować festiwale Woodstock młodym ludziom nie wystarczają kluczowe postaci okresu kontestacji, potrzebują być pozyskiwani przez nowych idoli. Sukces i akceptacja programu „Róbta co chceta” przygotowany przez Jurka Owsiaka dowodzi, że młódź zgadza się na improwizacyjne połączenie różnych form sztuki i młodzieżowych powiedzeń. Na scenie rockowej obecni także byli buntownicy rocka którzy często byli oskarżani o obrazę uczuć religijnych bądź konkretnych osób. Zdumiewali i wywoływali skandale odważnymi tekstami piosenek. Niekiedy autorytetem stawał się prezenter radiowy zyskując większą popularność niż niejeden wokalista.
Ciekawym zjawiskiem była działalność happeningowa. Za pomocą spektakli ulicznych, w których dominował humor na granicach ironii przekazywano prawdziwe treści dotyczące życia w społeczeństwie. Najczęściej tworzyli je studenci i głównie młodzież. Posługiwali się rekwizytami codziennego użytku, które były pewnego rodzaju symbolem. Należało bowiem dopatrywać się głębszego sensu w przekazywanych treściach. Dotychczas był podział na widownie i publiczność jednak dzięki teatrowi życia jakim był happening ta granica została zniesiona. Scena nie była już otoczona grubym murem z paroma oknami na ulicę. Ta właśnie ulica stała się sceną w której aktorami byli nawet milicjanci, którzy tłumiąc barwne przedstawiania dodawali wątku sensacyjnego. W Polsce działalnością o takim wymiarze zajmowała się min. Pomarańczowa Alternatywa której głównym animatorem był Waldemar Maria Frydrych. Posługiwali się sztuką prowokacji która była ich sposobem na ośmieszenie bądź pokazanie prawdziwego oblicza komunistycznej rzeczywistości w PRL-u. Sięgali często także po puszki ze sprayem. Sprejowcy uprawiali sztukę graffiti. Najczęściej swe malunki pozostawiali na murach pod osłoną nocy. Graffiti stało się sposobem walki pomiędzy grupami a także spontaniczne wyrażenie własnych poglądów czy emocji. Sprejowcom nie było obce zostawianie śladów swojej działalności na plakatach wyborczych polityków czy nawet murach kościołów. Mury były także przestrzenią do zwalczania wrogich sobie subkultur.





III PODSUMOWANIE


Obecność młodzieży w życiu społecznym spotyka się z akceptacją ogólnie przyjętych norm bądź całkowitym jej odrzuceniem. Jak pisze Marian Filipiak „Młodzież z natury usposobiona idealistycznie, łatwo dostrzega niekonsekwencje i sprzeczności w wartościach funkcjonujących w świecie dorosłych i niewydolność instytucji społecznych” Dodatkowo ich młodzieńczy zapał studzony był poprzez nieprzychylne dla człowieka systemy polityczne utrudniające samorealizację. Zaczęto wiec dążyć do wytworzenia własnego sposobu na szarą rzeczywistość. Jednym z takich sposobów była ucieczka w subkulturę. Była ona swoistym odzwierciadleniem odrębności poprzez tworzenie indywidualnych ideologii, której nieodłącznym elementem był wyrazisty i dość często szokujący wizerunek. Negowano wszystko co było powszechnie przyjęte przez społeczeństwo aby stworzyć idealną przestrzeń do zaaplikowania w niej samego siebie. Subkultury są pewnego rodzaju buntem, niezgodą w stosunku do rzeczywistych realiów życia w społeczeństwie. Poprzez subkultury młodzież pokazywała że oni też istnieją i nie można ich pomijać. Młódź przejawiała troskę o środowisko, miłość do zwierząt, fascynację maszynami, utożsamianie się z autorytetami oraz te negatywne zjawiska jakimi niewątpliwie jest agresja, frustracja i przemoc. Jednak w każdej z tych subkultur było coś fascynującego mianowicie poczucie przynależności do danej grupy. W wielu z nich panowała zasada braterstwa „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Ci młodzi ludzie spotykali się z innymi którzy mieli podobne zainteresowania i poglądy na świat. Wśród tego samego pokroju ludzi nie czuli się obco wręcz przeciwnie dany krąg subkulturowy był ich miejscem na świecie.









Bibliografia


1. Marian Filipiak, Od subkultury do kultury alternatywnej, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 1999
2. R. Dyoniziak, Młodzieżowa podkultura, Warszawa, 1965
3. B. Suchodolski, Kultura i antykultura, „Miesięcznik Literacki”, 1979
4. Marek Jędrzejewski, Młodzież a Subkultura, Wydawnictwo Akademickie „Żak”, Warszawa 1999
5. J. Stillson, Hare Krishna and the Counter Culture, New York 1974
6. P.B Clarke, Black Paradise: The Rastafarian Moment, wydaw. “The Aquarian Press”, New York 1986
7. M. Pęczak, Mały Słownik subkultur młodzieżowych, Warszawa 1992
8. W. Siwiak, Estetyka rocka, wyd. Semper ,Warszawa, 1993
9. M. Jędrzejewski, Subkultury a przemoc, Wydawnictwo Akademickie” Żak”, Warszawa 2001